Agencje prasowe podają, że burmistrz Hamburga Scholz "odrzucił krytykę wyrażaną przez niektóre osoby biorące udział w pokojowych protestach przy okazji G20, że policja nadużyła siły wobec stosujących przemoc demonstrantów. Powiedział, że była to „największa od czasów wojny operacja policji” i wezwał do wymierzenia uczestnikom zamieszek wyroków długiego pozbawienia wolności."
Przecież to jawne i brutalne godzenie w niezawisłość niemieckich sądów, gdzie Franciscus Cornelis Gerardus Maria (Frans) Timmermans, gdzie Komisja Wenecka i gdzie wreszcie Borys Budka? No gdzie?
Piszę jak jest.
Komentarze