Najwyraźniej w zamian za jakieś stanowisko w UE zażądano od niego, aby udowodnił swoją bezwarunkową lojalność wobec swoich mecenasów. Co oznacza zamknięcie sobie ewentualnej drogi odwrotu. Dzisiejszym "wykładem" i supportem to właśnie uczynił.
Piszę jak jest.