Przez najbliższe dwa tygodnie 90 państw z 4 stron świata, a wśród nich i Chiny, będzie walczyć o olimpijskie medale. Chiny uczestniczą po raz dziesiąty w Zimowych Igrzyskach.

Delegacja chińska na lotnisku w Soczi
Delegacja chińska liczy 139 sportowców, połowa z nich uczestniczy pierwszy raz w Zimowej Olimpiadzie. Do 1980 roku Chińska Republika Ludowa była wspólnie reprezentowana z Tajwanem, potem zaś już jako osobna reprezentacja rywalizowała w nich. W Alberville w 1992 roku Chiny otrzymały swe pierwsze madale (3 srebrne w łyżwiarstwie szybkim). W sumie delegacja chińska ma na swym koncie do tej pory 44 medale, w tym 9 złotych, 18 srebrnych i 17 brązowych.
Plany na ten rok są ambitne, wyjechać z Soczi klasyfikując się dużo lepiej niż na 7 miejscu w Vancouverze (11 medali). Sportowcy chińscy bedą konkurować w narciarstwie alpejskim, w łyżwiarstwie szybkim i figurowym, w biegach narciarskich, w biathlonie, w snowbordzie, w curlingu i w narciarstwie dowolnym.
Trzymam kciuki za parę łyżwiarstwa figurowego Pang Qing i Tong Jian, obydwoje pochodzą z Mandżurii z mroźnego miasta Harbin, wspólnie jeżdzą na łyżwach od 1993 roku. W 2006 roku otrzymali tytuł mistrzów świata, pięć razy również byli mistrzami Czterech Kontynentów. Z Vancouver wyjechali ze srebrnym medalem, mam nadzieję, że w tym roku przypadnie im złoto. W tym roku na rozpoczęciu Igrzysk zaszczyt dostąpił Tong Jian, niósł on honorowo chińską flagę.

W przeciwieństwie do przedstawicieli państw europejskich i prezydenta amerykańskiego, prezydent Chin Xi Jinping uczestniczył w ceremonii otwarcia Zimowych Igrzysk. Pojawienie się Xi Jinping jest pierwszym największym wydarzeniem sportowym, w którym uczestniczy chiński prezydent poza granicami swego kraju. Jego uczestnictwo demonstruje poparcie Chin dla organizatorów rosyjskich tegorocznych Igrzysk i poparcie dla światowego sportu. Przybył on do Soczi na trzydniowe zaproszenie Putina. Jest to jego pierwsza zagraniczna wizyta w tym roku.


W piątek w miasteczku olimpijskim Xi Jinping spotkał się ze sportowcami swego kraju, życząc im sukcesu powiedział :
"Naród chiński patrzy na Was".
Sportowcy wyjaśnili prezydentowi, że ich dobre wyniki są owocem twardego szkolenia i będą nadal kontyuować swe wysiłki sportowe, aby powrócić do kraju z wieloma medalami.

Chiny w ostatnich latach poczyniły znaczne postępy w dziedzinie sportów zimowych, jednak jest wiele zaległości do nadrobienia w niektórych dyscyplinach. Wraz z sukcesem Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, Chińczycy zrozumieli swój olimpijski sen, prezydent zachęcił sportowców do kontynuowania wysiłków, życząc im szczęścia i dobrych wyników nie tylko w liczbie medali, ale również w olimpijskim duchu.
Inne tematy w dziale Rozmaitości