Właściwie, na tym tytule, można by zakończyć, nie? Jakie to są powody, które nie pozwalają przeprowadzić prostej, codziennej, czynności? Jakiego rodzaju to są problemy, techniczne czy medyczne? Co może stać na przeszkodzie, żeby jakiś myślący człowiek, albo zaprogramowana maszyna nie mogła ustawiać tekstów na boisku według kolejności? Chętnie dowiem sie tego.
Po raz enty powtarzam, że większość osób tutaj piszących ma w nosie tę Waszą stronę główną, wystawiajcie sobie tam co chcecie, ale na boisku ustawiajcie nam teksty według kolejności w której są umieszczane na blogach.
Ephoros, z którym prowadziłam dialog (zbyt duże to słowo) w tym temacie, występuje prawdopodobnie w tylu osobach, że doprawdy trudno traktować go poważnie.
Druga sprawa, może jednak Panowie Janke i Krawczyk zdecydują się na taki mały gest i odblokują Legionistę, co? Z babami to jest tak, że nam naprawdę nie jest ciężko marudzić, a jak jeszcze dodamy do tego marudzenia świadomość, to koniec. Po co to znosić? Nie warto, a choćby i dla świętego spokoju, odpuścić? Tym bardziej, że są argumenty "za" innego kalibru niż to moje marudzenie.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
