Judd Trump naprawdę zagrał świetny, spokojny, dojrzały mecz. Ten mecz wygrał facet, który naprawdę sportowo zasłużył na ten tytuł.
Naprawdę. Jedno, co mnie wkurwia, to to co John Higgins wykonał w ubiegłym sezonie, mianowicie zgodził się sprzedać mecz.
Judd Trump powiedział, że w przyszłym roku powróci. I mam nadzieję, że naprawdę tak będzie. Jeśli naprawdę będzie tak, że Ronnie zrezygnuje ze snookera, to ten młodzian będzie z całą pewnością jego godnym zastępcą.
Ja nie mogę się pogodzić z tym co John Higgins zrobił, bo wydaje mi się, że to jest w gruncie rzeczy porządny facet, który postąpił idiotycznie, może jest tak, że taki upadek był Szkotowi potrzebny, nie wiem. Może właśnie tak jest, że człowiek upada, i się podnosi.
Sportowo napewno John Higgins zasłużył na ten czwarty tytuł Mistrza Świata 2011 roku.
A Judd Trump zasłużył na ten finał z jednym z najlepszych snookerzystów świata.
Gratulacje, choć tego Mistrzostwa życzyłam Angolskiemu młodzianowi.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
