Elef.Parparin napisał co napisał, sobie zerknęłam, bo facet już mnie raz "zachwycił" swoim tekstem, to zapałałam sprawdzić co tym razem. No i chłop mnie nie zawiódł (chłop ten czy inny, czy kto to tam jest) nie zawiódł mnie. I tak chyba powinniśmy się cieszyć, że TYLKO kibicował Argentynie w meczu z nami. Zamiast na przykład życzyć Polsce jak najgorzej.
Tak mi się to wszystko pokojarzyło, i przypomniałam sobie Mundial we Włoszech, i kombinacje alpejskie z regulaminem, oczywiście pod gospodarzy. Z drugiej strony nigdy nie zapomnę słów Wenty po ostatnich (bodajże, można mnie poprawić) Mistrzostwach Europy w rękę, kiedy to wku..ny powiedział, że wygramy sobie jakiś turniej w rękę, jak sobie go zorganizujemy w Polsce.
Ja nie mówię, że mnie się podobają pomyłki Sędziowskie na korzyść gospodarzy. Ja nie mówię, że honorowo oszukiwać. Ale jak na te siatkę patrzę, to tam oszukują wszyscy od siatkarzy po Sędziów.
Dobrze, że w Polsce jest jeszcze wystarczająca ilość Polaków, którzy będą kibicować Polsce, bo na taką jej część (szczególnię na tę część co się nigdzie nie asymiluje z tubulcami) co nie będzie kibicować Polsce (w najlepszym razie) zawsze możemy liczyć.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
