ale najsłabszym jest Donald Tusk" tak powiedział Jarosław Kaczyński, i to są fakty.
Czy Joanna Mucha byłaby Ministrem Sportu gdyby Tusk jej nie powołał? nie, nie byłaby Ministrem Sportu. Czy Sławomir Nowak byłby Ministrem Transportu i Budownictwa, gdyby Tusk go na to stanowisko nie powołał? nie, nie byłby tym ministrem.
Oboje ministrowie zostali na nie powołani, żeby błyszczeć nie merytorycznie ale swoją uznaną w mediach urodą. Celowo napisałam, że urodą uznaną w mediach, bo tak w istocie jest. Zarówno Mucha jak i Nowak mają błyszczeć swoją urodą w zastępstwie wiedzy merytorycznej, bo jej najzwyczajniej nie mają.
Czy wcześniej w jakimkolwiek rządzie mieliśmy tak kuriozalną sytuację? według mnie nie.
Nie zmienia to faktu, że mamy do czynienia z tą samą władzą, z tymi samymi propozycjami politycznymi, z tym samym rządem, z tym samym premierem, z tą samą partią rządzącą. Mimo, że niemal wszystkie media i sam rząd próbują nam wmówić, że ten rząd to inny rząd, a nie ten sam. Co kogo obchodzi czy jakieś umowy podpisywał Drzewiecki czy inny minister platformiany z poprzedniego rozdania? kogo to obchodzi? konia, że tak to ujmę.
W całą tę szopkę dobrze się wpisuje lenistwo premiera, i to co podaje "fakt" znaczy się to, że premier gra w tenisa w godzinach pracy, w środku dnia. Razem ze swoim rzecznikiem rządu, i człowiekiem od wizerunku. Kilka razy w tygodniu, w środku dnia gra w tenisa, popołudniami gra w piłkę, w piątek z wieczora leci do Sopotu, wraca w poniedziałek, tak się zastanawiam, kiedy ten leń pracuje?
Nasz ukochany premier nic nie robił całe cztery lata, uprawiał politykę marketingu, po czym przydzielił stołki ministerialne ludziom uznanym wcześniej przez media za atrakcyjnych fizycznie. Co miało zapewnić mu lepszy wizerunek przed euro 2012 pod względem przygotowań do tej imprezy.
Ten pomysł jednak się Tuskowi nie udał, mimo, że głupota była zawsze atutem.
:-)
Inne tematy w dziale Polityka