Smieszno i straszno. Nie dość, że afera, to w dodatku zapasy w kisielu.
Oto już ponad osiem tysięcy podpisów tych, dla których obrona obrzydlistwa jest równie ważna jak obrona niepodległości państwa.
"My, Obywatele Kultury, ruch społeczny działający na rzecz realizacji praw i wolności gwarantowanych przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej i przez Powszechną Deklarację Praw Człowieka, takich jak prawo do powszechnego i równego dostępu do dóbr kultury, wolność wyrażania poglądów i swoboda twórczości artystycznej, wraz z podpisanymi niżej obywatelami RP – sprzeciwiamy się przemocy w życiu publicznym, a nawet tylko groźbom, że zostanie ona użyta, i oczekujemy stanowczego głosu Pana Prezydenta w obronie swobód i praw, które gwarantuje Konstytucja. Kultura musi być chroniona przed cenzurą, ignorancją i przemocą z taką samą siłą, z jaką broni się ojczyzny przed zniewoleniem. Bez wolnej kultury nie ma wolnego państwa."
Czy to już wieża Babel? Czy dom wariatów?
Warto prześledzić, kto podpisał...
http://obywatelekultury.pl/2014/06/list-do-prezydenta-rp-w-sprawie-odwolania-w-poznaniu-spektaklu-golgota-picnic-w-rezyserii-rodriga-garcii/?obywatelekultury_page=15
ooo.. jest też TRENER YOGI ŚMIECHU:)))
symptomatyczne - dużo nauczycieli
Inne tematy w dziale Kultura