Jak donoszą media (na razie nieoficjalnie) informatycy NIK znaleźli ślady 6 tysięcy ataków systemem Pegasus na urządzenia urzędników Najwyższej Izby Kontroli i zostało zainfekowane około 500 urządzeń.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-nieoficjalnie-6-tys-atakow-pegasusem-na-nik-500-urzadzen-zai,nId,5813469#crp_state=1
Jeżeli to się potwierdzi to nie możemy mówić o Polsce jako Kraju wolnych ludzi. Partia na masową skalę inwigiluje obywateli i robi to po za jakąkolwiek kontrolą. NIK jest po to aby kontrolować władzę czy jej działania są zgodne z prawem a władza nie ma prawa podsłuchiwać NIK. Podsłuchiwanie kontrolerów NIK mogło służyć w mataczeniu i ukrywaniu przestępstw obecnej władzy.
Wśród osób podsłuchiwanych Pegasusem są działacze opozycji, prawnicy, prokurator a nawet wieloletni działacze PIS.
Partia twierdzi że chce chronić Polaków przed bandytami, tylko pytanie jest kto nas ochroni przed bandycka władzą?
Co wyście uczynili z tą Krainą?
Polska coraz bardziej oddala się od standardów zachodnich i co raz bardziej przypomina Rosję Putina.
PIS to nie patrioci a zwykła targowica, gdzie wszyscy wiedzą że Polska po dobrej zmianie stała się państwem autorytarnym, gdzie kwitnie nepotyzm i korupcja a za rządowe pieniądze w rządowej telewizji sieje się prymitywną propagandę i nikomu z PIS to nie przeszkadza. Pisowska sitwa jedynie kupczy swoimi interesami i w czterech literach ma interes Polski.
