Nie ma chyba większych szkodników od pożytecznych idiotów. Osobnicy ci są opisywani przez różne źródła historyczne, w szeregu kontekstach politycznych. Moim jednak zdaniem zasługuje na szczegółowe badania psychologiczne i socjologiczne. Potrzebny jest model osobowościowy typowego pożytecznego idioty. Gdyby nie fakt, że nikt nie przyznaje się do faktu bycia idiotą i do tego jeszcze użytecznym to można by pewnie zrobić szczegółowe badania procesu wzrostu takiego osobnika i określić jakie czynniki mają wpływ na to, że on w ogóle powstaje.
Bardzo bym chciał z takiej hipotetycznej pracy badawczej dowiedzieć się jakim był kolegą w przedszkolu, w podstawówce, w liceum, na studiach. Jak go oceniali koledzy z podwórka. Czy przyznawał się do jakiegoś wyznania religijnego. Czy w tym wyznaniu był zimny, letni czy gorący. Czy był pilnym uczniem czy raczej leserem. Czy pracował uczciwie, czy był drobnym cwaniaczkiem. Myślę, że takiego masowego badania całej populacji pożytecznych idiotów wyłoniłby się obraz dosyć klarowny. Na ich podstawie można by wykonać predykcję, kto z uczniów danej klasy ma predyspozycje do tego oraz ilu pożytecznych idiotów wyjdzie z niej w przyszłości. Można by podjąć jakąś zaplanowaną akcję edukacyjną w celu minimalizowania zwiększania liczebności tej grupy.
Pożyteczny idiota z Zachodu „odwiedzał” soviet land i wracał do swego zgniłego kapitalizmu i zachwalał jakie to szczęście mają ludzie radzieccy. Pożyteczna idiotka jedzie do Hanoi i fotografuje się na baterii przeciwlotniczej zestrzeliwującej pilotów z jej kraju, walczącego z zalewem komunistycznym w Wietnamie. Pożyteczni idioci śpiewają piosenkę będącą tytułem tej notki w czasach, gdy w U.S.S.R szaleje epidemia schizofrenii bezobjawowej. Pożyteczny idiota i pożyteczna idiotka jadą do Niemiec wysyłają stamtąd pełne zachwytu reportaże, nie dostrzegając tego, że ich własny kraj jest trzymany w ich stalowym uścisku.
Polska utraciła niepodległość przez pożytecznych idiotów. Pożyteczni idioci sprowadzili na nią wszystkie plagi egipskie. Są oni jak perz. Można go próbować wyplenić, ale chociażby najmniejsze ziarenko z tego chwastu przeniesione przez wiatr rozrasta się w kolejną kolonię. Ręce i nogi się uginają od tej orki na ugorze.
Prawdę mówiąc to nie mamy żadnych szans. Zjedzą co w nas najlepsze i wyplują to co dla nich niestrawne. Zrobią z nas winnych wojnie. Zrobią z obrońców wolności pospolitych zbrodniarzy. Przez pożytecznych idiotów idiotów. Nie dopuszczą do spłaty win. Przy pomocy pożytecznych idiotów.
Zdołował mnie dziś zupełnie prezydent Czech, który powiedział, że Czesi nie będą się domagać reparacji od Niemiec, aby nie popsuć dobrych z nimi relacji. Od bitwy pod Białą Górą Czesi stają się coraz bardziej mizernym narodem. Tak więc mieszkańcy całkowicie spalonych przez Niemców wsi Lidlice i Leżaki musicie wiedzieć, że nikt się za wami nie upomni. Kto wie, czy nie zrobią z was winnymi samospalenia i samozagłady. Przez waszych pożytecznych idiotów.
Prezydent Czech raczył był również powiedzieć, że Polska nie ma szans na uzyskanie reparacji , bo żadem sąd tego nie potwierdzi. To fakt, wszystkie europejskie sądy są opanowane przez Niemców. Majstersztyk.
Nie mam pojęcia, że jakoś się na tym naszym Westerplatte ciągle trzymamy. Bronimy go tak jak nam to nakazywał Jan Paweł II.
Chociaż jego nazwa brzmi po niemiecku.
