Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
6395
BLOG

Siepacze Wałęsy

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 35

Mieli przychodzić o szóstej rano, zamiast mleczarza i wyciągać Michnika z łóżka. W intencji autora tej politycznej przepowiedni - samego Michnika - mieli go następnie puścić w samych skarpetkach. Oczami wyobraźni widzę ich. Ponurych drabów o prawicowych poglądach - koniecznie! - zdejmujących z niego pidżamę i zmuszających go do nałożenia jego ostatnich skarpetek. Czy miały być to świeże czy brudne skarpetki autor przepowiedni nie prorokował. Oczami wyobraźni widzę go idącego - w tych ostatnich skarpetkach - wczesnym rankiem Alejami Jerozolimskimi, niczym na paradzie gejowskiej.

Przepowiednia polityczna nie sprawdziła się. Upokorzony 1% poparciem w ostatnich wyborach, w których startował odłożył swoją siekierkę do drewutni i potulnie powrócił do stada. Dziś zamiast herszta stojącego na czele owych mitycznych siepaczy jest pośmiewiskiem UFO-ludków od czasu do czasu nawiedzających Ziemię.

Co wcale nie oznacza, że termin “siepacze Wałęsy” poszedł do lamusa historii. Dziś nie są oni ponurymi drabami o prawicowych poglądach z koszmaru Michnika. Dziś są oni osobami z pierwszych stron gazet nurtu głównego. Pieszczochami komunizmu, piszącymi czołobitne listy do Czesława Kiszczaka. Ich działanie proste jest jak zasady Talmudu. Wszystko co jest przeciwko nam jest faszyzmem. A ci którzy są politycznie przeciwko nam to są faszyści czyli co? Nie kto a właśnie co. Czyli pod-ludzie. Czy jest tu jakaś choćby szczelinka na myślenie pro-demokratyczne? Czy tu jest miejsce na jakikolwiek pluralizm? Nie ma mowy. Każdy, któremu choćby przez myśl przeszłoby “ale przecież PIS robi ‘to i to’ dobrze” przygotowana jest cywilna śmierć, wykluczająca go z “towarzystwa” na wieki. Śmierć w strasznych męczarniach.

Hipokryci wykorzystujący slogan z czasów niemieckiego faszyzmu do demokratycznej walki politycznej nie zająknęli się ani słowem gdy w poprzedniej epoce miały miejsce przypadki “rozgrzanych sędziów”, milczeli gdy obrażano ważne dla Polaków symbole, milczeli gdy strzelano do górników, milczeli gdy Niemcy z Rosjanami robili NordStream. I będą milczeć gdyby - nie daj Boże! - spełniło się marzenia Wałęsy, aby po zwycięskich wyborach zostać profosem więzienia, przetrzymującego “kaczystów”. Nie pikną ani słowem. Dlaczego? Dlatego, że już z nas zrobili faszystów, czyli według nich pod-ludzi, politycznych gojów. Lewicowcy mają jakoś tak, że muszą mieć swoje orwelowskie seansy nienawiści. To ich trzyma razem. To wzmacnia ich jedność i łamie charaktery tym, którzy ośmieliliby się mieć odrębne zdanie w ich gronie. Pomimo tego, że za tego “faszyzmu” mają się świetnie i żyją jak pączki w maśle (no, może poza brakiem możliwości kręcenia lodów, państwowymi dotacji na “bele co”). Przyklejają tę łatkę z talmudyczną precyzją, wykluczającą nas ze społeczności a jednocześnie dają sobie rozgrzeszenie. Aby w przypadku politycznych gojów zachować wyniosłe milczenie, wtedy, gdyby trzeba było zabrać głos.

Ale im jak nie idzie to nie idzie. Śmieszne są ich te apele. Umieszczenie zdjęcia z Maleszką pod takim apelem byłych współpracowników premiera Mazowieckiego jest więcej niż symboliczne. Na zdjęciu widać, że Mazowiecki i Maleszka są ze sobą w komitywie, są w świetnych humorach. Żadna przeszłość nie mąci ich oblicz. Dziękuję anonimowemu redaktorowi, który prowadzony niewidzialną ręką sprawiedliwości wkleił to zdjęcie. Prawda czasu, prawda ekranu.

Mam więc do was “apelowicze” dwie gorące prośby.

Pierwsza prośba. Napisaliście, że Mazowiecki “..odporny na pokusy władzy, z głębokim poczuciem służby, odszedł kilkanaście miesięcy później, gdy uznał, że stracił społeczny mandat”. Wy ten mandat straciliście również. Więc zastosujcie się do tego apelu sami i odejdźcie.

Druga prośba. Pozdrówcie Leszka, wiecie dobrze jakiego. Że też ja się kiedyś dałem nabrać na waszą “solidarność”. Nigdy więcej.

A, bym był zapomniał. No i oczywiście niech Adam pozdrowi brata. 


Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka