3 Maja to święto państwowe i też niby niezależnie w tym dniu obchodzi się święto kościelne.
Niektórzy Polacy wieszają flagi biało-czerwone dla uczczenia Konstytucji 3 Maja, inni wieszają flagi biało-czerwone obok biało-żółtych, czyli watykańskich a jeszcze inni wieszają biało-czerwone, biało-żółte i biało-niebieskie będące flagą kościelną.
Chyba coś miesza w głowach niektórych ludzi, skoro mylą potępianą kiedyś przez Kościół Rzymsko-Katolicki Konstytucję 3 Maja z wyrażaniem jakiegokolwiek z tym związanego patriotyzmu.
Kościół potępił ogłoszenie Konstytucji 3 Maja, potępił też wszystkie powstania narodowe, a nawet dążenie Polski do uzyskania niepodległości w 1918 roku.
Oczywiście nie potępił agresji hitlerowskiej na Polskę w 1939 roku, a naiwni Polacy łączą patriotyzm z ideologią i polityką Kościoła, który rzucał klątwy na królów polskich i nie potępił morderców narodu polskiego, czyli Krzyżaków.
Z tego wynika, że stworzony przez jezuitów w siedemnastym wieku model Polako-katolika dobrze się ma!
A nawet dochodzi do paranoi lub żartów, jak widać to na załączonym obrazku, czyli pokazu radosnego połączenia flagi polskiej, watykańskiej i kościelnej z pluszowym misiem na huśtawce (fotka z witryny sklepowej w jednym z polskich miast)! Z tego wniosek prosty: brak powagi lub podła ironia.
Postscriptum
Ta notka nie ma na celu obrażania kogokolwiek lub obrażania tzw. uczuć religijnych, ale wyraża moją troskę o tradycję historyczną i prawdę o dziejach Narodu Polskiego. Trzeba zawsze odróżniać, a nie mieszać treści i wartości Niech sobie wieszają flagi, ale nie na misiu pluszowym. Ja nigdy nie powiesiłbym flagi Polski na chińskim pluszowym misiu. Prawdziwy Polak ma szacunek do symboli narodowych. 
Inne tematy w dziale Społeczeństwo