BLOG
Jeśli ktoś w Polsce myślał, że ominie nas kryzys to albo kompletnie nie orientował się w tragicznej rzeczywistości ekonomicznej w jakiej znalazł się świat po 15 września 2008 roku dniu, który stał się dniem upadku Lehman Brothers Bank i równocześnie symbolicznym początkiem wielkiego światowego kryzysu ekonomicznego, albo bezgranicznie ufał politycznym oszustom z niejakim Rostowskim na czele, który w pełni świadomie oszukiwał Polaków ( ciemny lud ) wmawiając owemu ludowi, iż Polska to zielona wyspa, gospodarcze Eldorado. Jack Rostowski vel Jan Antony Vincent-Rostowski, Brytyjczyk trochę Polak, ni pies ni wydra dobrze wiedział czemu służy owe oszustwo....wszystko to propaganda wyborcza nakreślona przez pierwszego propagandzistę PO Grasia. Dla utrzymania władzy Rostowski i Graś wmówili by ciemnemu ludowi nawet dziecko w brzuch nie zwracając uwagi na tragiczne konsekwencje. Dziś nareszcie światowi analitycy ekonomiczni ostrzegają o zapaści gospodarczej w jakiej znajdzie się nasz kraj w najbliższym czasie i co najważniejsze uważają oni, że zapaść gospodarcza w Polsce nie tylko jest konsekwencją światowego kryzysu, ale w znacznej mierze przyczynili się do tego rządzący naszym krajem politycy. Tragiczna sytuacja polskich firm powoduje rosnące bezrobocie, które już sięga oficjalnie wg. Propagandy rządowej ok 13% w rzeczywistości przekroczyło już 17%. Skrajna bieda na granicy biologicznej egzystencji dosięgnęła ponad 250 tysięcy Polaków. Sam byłem świadkiem jak wykształcony człowiek, niegdyś nauczyciel, którego znam osobiście zmuszony jest do zbierania złomu żeby dosłownie przeżyć następny dzień. Pauperyzacja społeczeństwa postępuje lawinowo. Już ponad 1 mln osób w naszym kraju nie spłaca zaciągniętych kredytów. Tysiące wysyłanych aplikacji do potencjalnych pracodawców pozostaje bez odpowiedzi. Ostatnio padł rekord ilości chętnych na jedno oferowane stanowisko handlowca w Warszawie z raczej przeciętnym zarobkiem. Firma zajmująca się pośrednictwem pracy przyjęła ponad 12 tysięcy maili z aplikacjami. Teraz znaleźć można pracę tylko w firmach związanych z Rządem, samorządami lub urzędami państwowymi, ale jest jedno „ale” trzeba być członkiem PO i to ważnym lub być członkiem rodziny członka PO. Rządzący na wszystkich szczeblach władzy upychają zwalnianych z pracy członków swoich partii oraz rodziny i znajomych w państwowych agencjach, spółkach samorządowych, urzędach. Teraz hitem na politycznych salonach jest zlecanie zadań poza przetargowych za państwowe i samorządowe pieniądze tym prywatnym firmom, które zapewnią pracę dzieciom, rodzinom i znajomym tych, którzy owe zadania zlecają czyli co tu dużo mówić darmozjadom najczęściej z PO. Ostatnia afera z udziałem PSL i jej działaczy stanowi jedynie część wierzchołka góry lodowej. Święte oburzenie publicznie demonstrowane przez PO-wców to hipokryzja najwyższej miary ponieważ mogę jak z rękawa wysypać przykłady nepotyzmu wśród członków PO o których wszyscy dosłownie wszyscy członkowie zarządu PO dobrze wiedzą i popierają zatrudnianie prominentnych członków swojej partii i ich rodzin w agencjach państwowych i spółkach samorządowych. Okazuje się jednak, że nie jesteśmy bezsilni w walce z politykierami z PO rządzącymi naszymi miastami. Niedawno Bytomianie pokazali czerwoną kartkę Prezydentowi miasta oraz Radzie Miejskiej w referendum. Nie muszę przypominać, że zarówno Prezydent jak i znaczna większość radnych w Bytomiu tym najbardziej chyba skorumpowanym i ogarniętym nepotyzmem mieście w Polsce, to wysoko postawieni członkowie PO. Idzie bieda...czyżby ? Bieda już jest w Polsce, teraz dopiero bieda ta realna skrajna przyjmie w końcu barwy PO.
