Artur Bazak Artur Bazak
115
BLOG

Antypolski sojusz modernizatorów

Artur Bazak Artur Bazak Polityka Obserwuj notkę 14

Z  wielkim rozbawieniem czytam kolejne teksty felietonisty Krytyki Politycznej Cezarego Michalskiego, który niczym Kroński przed laty w listach do Czesława Miłosza - na razie jeszcze na papierze - chce nas Polaczków modernizować i emancypować. Mianujący się dziedzicem tradycji Oświecenia Michalski niesie tym razem lewicowy kaganek oświaty i zapragnął wyprowadzić nas tępaków ze stanu natury. Tłumacząc z lewackiego na nasze: wyemancypować nas z Polski i polskości. Polska Michalskiego uwiera, a Polacy, którzy nie podzielają fascynacji towarzystwa z KP tkwią jeszcze w stanie natury, utrzymywani w nim przez Kościół.

Cel nader ambitny pociąga za sobą radykalizm środków. Felietonista KP z jednej strony mobilizuje lewaków do walki o swoje racje za wszelką cenę, z drugiej wali bez litości pałką po głowie "chłopców z prawicy" niewiele odbiegając stylem od ataków na jego osobę sprzed lat, które do dzisiaj zawstydzają ich ówczesnych autorów, a jego samego doprowadzają do pasji. Do tego osmiela się oskarżać m.in środowisko Teologii Politycznej o szczucie, partyjniactwo, bicie w tam-tamy kult smierci i masakry i takie tam. Przy okazji dostaje sie Rymkiewiczowi, którego felietonista z KP obrzuca błotem od dawna.

Wszystko to w zaskakujący dla mnie sposób rymuje się ze strategią "Gazety Wyborczej", która próbuje odwrócić uwagę od swoich akcji politycznych, mających na celu zniszczenie czasu żałoby i ostateczne pogrzebanie projektu IV RP poprzez robienie z protestów inspirowanych przez działaczy PO pod Wawelem wielkiego podziału na dwie Polski, czy obecnie misternie tkaną akcję zrzucenia winy za tragedię w Smoleńsku na Prezydenta RP. Rosjanie naprawdę nie muszą już nic w tej sprawie więcej robić. Redaktor Radziwinowicz i zmobilizowani do tego czytelniczy GW jeszcze im za to wszystko podziękują. Chocć to Rosjanie powinni podziękować Gazecie.  

Dopełnieniem złotych myśli modernizatora z Krytyki Politycznej jest tekst Agaty Bielik-Robson, w którym obciąża Prezydenta Lecha Kaczyńskiego za zabicie  95 pasażerów TU-154: "Kaczyński nadal pozostaje kiepskim prezydentem, a jego śmierć budzi ogromne wątpliwości natury moralnej. Bo jeśli istotnie chciał on dotrzeć do Katynia za wszelką cenę, to wówczas staje się on współodpowiedzialny za śmierć reszty pasażerów."

Sojusz Krytyki Politycznej i "Gazety Wyborczej" powinien zostać przypięczętowany przyznaniem felietonu Cezaremu Michalskiemu. Może pozwolą mu pisać nie tylko o muzyce poważnej.

Cezary Michalski, Kto zabił w Smoleńsku, a kto zmartwychwstanie

Agata Bielik-Robson, Polski triumf Tanatosa

Artur Bazak
O mnie Artur Bazak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka