Administracjo - protestuję

Blog posła Ryszarda Czarneckiego jest miejscem spotkań trolli.

Pod każdym wpisem posła pojawiają się komentarze, których jedyną treścią jest wyrażanie nienawiści i agresja skierowana personalnie do p. Czarneckiego.

Ale nie tylko - ostatnio niejaki Vario zachował się niedopuszczalnie także wobec naszej koleżanki blogerki.

Tutaj niczego  nie trzeba tłumaczyć ani uzasadniać.

Dość powiedzieć, że rolą administracji jest pilnować przestrzegania reguł  TAKŻE  na blogu posła.

Pana Czarneckiego cenię jako człowieka i jako utalentowanego blogera. Jest mi przykro, że spotykają go tutaj takie ekscesy. Kiedyś myślałam, że chyba nie czyta komentarzy, albo nic sobie z nich nie robi. Niezależnie jednak od tego czy czyta, czy rozmawia z blogerami czy nie -  brak jego bezpośredniej reakcji na zaczepki i ataki wcale nie zwalnia administracji od odpowiedzialności za to co się na tym blogu wyprawia.

Administracjo - bardzo proszę zlikwidować ten sabat trolli! Bardzo proszę ukarać najostrzej niejakiego Vario za jego wypowiedź  skierowaną do naszej koleżanki.

Pozdrawiam