POLAK URATUJE EUROPĘ

Wspólna Europa, czyli niemiecka Europa, gospodarczo i politycznie dotarła do kresu swoich możliwości.
 

Nie może być inaczej jeśli największa gospodarka notuje wzrost na poziomie 0,01 procent, i skoro mówi się po raz pierwszy w dziejach o bankructwie państw.
Misja zaś "rozszerzania demokracji" jako alibi dla niemieckiej ekspansji znalazła w ostatnim akcencie tak żałosny wyraz jak teraz w czasie szczytu Partnerstwa Wschodniego.
Projekt dla Białorusi podzielenia się władzą starych z nowymi - został przez adresata obśmiany. Nie po raz pierwszy. 

Znaczące, że został też odrzucony przez wiele innych państw, co świadczy o utracie dominacji Niemiec, braku rzeczowych argumentów i na pewno o nieakceptacji politycznego stylu chamskiego kopania po kostkach realizowanego przez Tuska. Dobrze opisała to dzisiaj 1Maud.

Tak więc nie Merkel będzie ratować Europę. To będzie Polak. "Najsilniejsza osoba w polskiej polityce", jak stwierdzili Amerykanie. Już widać, że nie tylko w polskiej.

:))

http://fakty.interia.pl/new-york-times/news/gdzie-sa-bohaterowie,1701604,6806