Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski
319
BLOG

Panie Duda - panu już dziękujemy

Andrzej Tokarski Andrzej Tokarski Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Panie Duda – panu już dziękujemy

...tak się złożyło, że napisał do mnie poseł Bartłomiej Wróblewski z prywatnego konta – ale ponieważ rzecz dotyczyła nie jakichś spraw prywatnych (których z posłem nie mam) lecz agitacji wyborczej przed drugą turą, uznałem, że mogę i mam prawo te parę zdań upublicznić.
Treść zawierała podziękowanie za uczestnictwo w wspieraniu p. Dudy (!? - od dawna nie napisałem o nim jednego dobrego słowa i nic innego też nie robiłem), oraz zaproszenie do wspierania, udziału itd., itp.

Odpisałem Panu posłowi dość zwięźle:
pan Duda całkowicie i definitywnie utracił moje zaufanie. Skłaniam się ku głosowaniu na Trzaskowskiego z jednego jedynego powodu - by odsunąć Dudę od władzy

Pan Poseł odpowiedział również zwięźle:
Podobnie jak Pan mam bardziej prawicowe poglądy, ale teraz nie ma wyjścia. Rozumiem, że w Pana ocenie AD nie jest idealny, ale Trzaskowski to katastrofa.


Ja na to:
Nie proszę Pana - Duda to POLIN i Gates realizowany przez Morawieckiego i Szumowskiego w przyspieszonym tempie - Trzaskowski to zamęt i jakiś czas może na jakieś głębsze zmiany, może podział PISu i coś nowego. Czas wiary w żydowskie baśnie i hologram Dobrej Zmiany - minął i  - dla mnie - nie powróci. Podział PISu, to jedyna szansa dla niektórych na próbę zachowania resztek twarzy - wyłączam wierchuszkę - ci nie mają czego zachowywać, wszystko jest jasne -  zapomniałem: jeszcze 447 wyciszone na czas wyborów, żeby przepchnąć Dudę

Służę publicystyką:

Wici! Wici! Wici! - Andrzej Tokarski - NEon24.pl
Surrealizm Daily News - cisza wyborcza trwa!? - Andrzej Tokarski - NEon24.pl

i wiele innych dostępnych na stronie Portalu, również na S24


Pan Poseł niestety zamilkł – postanowiłem jednak spróbować pociągnąć za poselski język, licząc na jakąś chwilę szczerości:

...i cóż, Panie Pośle? - tak na kilka procent jednak liczyłem, że Pan zaprzeczy, przedstawi pakiet argumentów udowadniających mi jak dalece się mylę, jak bezgranicznie Dobra Zmiana - którą ja nieustająco nazywam hologramem rzekomej Dobrej Zmiany - jest oddana Państwu i Narodowi, ale - TEMU TUTAJ - a nie tamtemu tam.

Że mylę się w ocenach, również tych dotyczących Pańskiego kolegi, Dziuby - który swoją dobrą reputację z czasów wojewodowania - trwoni teraz beztrosko, blokując działanie NIK i prezesa Banasia - aby tylko pisowskie było na wierzchu i żeby nikt się nie dopatrzył tego, co i tak wszyscy widzą.
Prezes Banaś i tak miał szczęście, że się nie podał do dymisji - bo jakby się podał - to jak nic by się wkrótce - ot, powiesił w jakiejś celi - na leżąco....

A tu cisza równoznaczna z przyznaniem racji  - i wstyd, kompromitacja i oczekiwanie na POLIN i czipowanie - obiecali wam stanowiska kapo i lepsze czipy - że tak się upodlacie? Nie dotrzymają złożonych wam obietnic tak samo, jak wy swoich nie dotrzymaliście - to pewne.

A nie przyszło Panu do głowy, skoro Pan taki narodowy, prawicowy - by spektakularnie zrezygnować, oddać mandat, zwołać konferencję prasową i - ogłosić (jak robił to Robert Majka) te wszystkie wasze brudy i zakłamania - niech Naród wie kto i jak go robi w wała - ale i niech wie to, że i jest w Narodzie choć jeden sprawiedliwy.... ....ale nie, nic z tego, dalej stręczycie ludziom ułudę argumentacją na poziomie babć w kołach gospodyń wiejskich - i myślicie że się jeszcze ten raz uda. Bo potem już nie będzie problemu - dokończycie wszystkie projekty i nikt już nie podskoczy...taki będzie zamordyzm.

Odpowiedziało głuche echo – Pan Poseł ma zbyt wiele ważnych spraw na głowie, by toczyć polemiki z jakimś tam – za przeproszeniem – obywatelem


I jeszcze słuchałem Witolda Gadowskiego w komentarzu tygodnia:
Komentarz Tygodnia: Warszawski Wezuwiusz - YouTube
wytrzymałem do jakiejś 1/3 i wyłączyłem, ale zamieściłem panu redaktorowi taki komentarz:
estetyka? Nie, redaktorze Gadowski - ja nie chcę Dudy, gdyż: nie chcę POLIN, nie chcę realizacji planów Gatesa realizowanych przez Morawieckiego, Szumowskiego - zmierzających do zaczipowania nano-czymś... nie chcę realizacji roszczeń 447, nie chcę władzy Kaczyńskiego, Kamińskiego, Ziobry, nie chcę Pegasusa, nie chcę totalnej wszechobecnej inwigilacji i nadciągającego totalnego zamordyzmu... ... pomysł głosowania na Trzaskowskiego nie wynika z chęci przekazania mu władzy, czy poparcia jego skłonności polityczno-obyczajowych - tylko jest metodą na przełamanie monolitu władzy pisowskiej zmierzającej wprost do zamordyzmu połączonego z POLIN i zaczipowaniem tubylców, czyli nas. Chodzi wyłącznie o to, by władza zamiast zająć się nami, musiała zająć się sobą i konfliktem wewnątrz struktur. To daje nam czas, choć niezbyt długi - i daje szansę na różne nieprzewidziane zdarzenia: atak serca prezesa, rozłam w Dobrej Zmianie, zawirowania, nowe rozdania, nowe koalicje. Nie wiemy co - ale otwieramy sobie szansę. Ale jak zagłosujemy - kierując się idiotyzmami w rodzaju powinności wierności prawicy - na Dudę - to sobie te szanse ZAMYKAMY - bo wybór Dudy - to natychmiastowy powrót do chwilowo wstrzymanego projektu POLIN, do realizacji planów Gatesa nadzorowanych przez Morawieckiego, Szumowskiego i tym podobnym. Wybór Dudy - to współczesny GUŁAG, nadzorowany wszczepionymi czipami - sami będziemy się pilnowali, by być dobrymi Poliniakami....niech was ręka tego w kogo kto wierzy broni, by oddać głos na Dudę!

Jeszcze – podsumowując tę kończącą się kampanię, wrzuciłem taki komentarz do wypowiedzi Witolda Rosowskiego nakłaniającego do bierności wyborczej: (2) Witold Rosowski: MultiKulti w USA podnosi łeb. Państwo policyjne pęka w szwach. PU pod konsulatem RP - YouTube

nadęte pustosłowie skrywające NIC połączone z ucieczką od odpowiedzialności. KONIECZNE jest odsunięcie od władzy Dudy - jeżeli to się nie stanie, to bardzo szybko dokończone zostaną projekty POLIN, Gatesa, 447, masowe wyszczepienie i wszystko z tym związane prowadzące wprost do totalitaryzmu opartego o inwigilację elektroniczną. Z tego powodu NIE WOLNO uchylać się od głosowania - trzeba iść i zagłosować tak, by władzy było jak najtrudniej. By musiała walczyć najpierw ze sobą, a dopiero później z nami. By dać sobie czas: może na chorobę prezesa, może na rozpad Dobrej Zmiany, może na nowe koalicje, może inne nieznane dziś warianty. Więc nie namawiać do bierności i oddawania pola walkowerem - tylko do głosowania tak, by Duda zakończył swoją przygodę z prezydenturą. PRZESTAĆ SIĘ UCHYLAĆ! i nie namawiać do uchylania innych - panie Rosowski!

To wrzucam tak dla porządku w papierach i wyrażenia tuż przed ciszą wyborczą swojego zdania – a nuż ktoś zechce skorzystać…

….na koniec jedno zdanie tytułem komentarza do wyboru Trzaskowskiego  - nie trzeba WIERZYĆ w Rafała Trzaskowskiego – tylko trzeba go WYKORZYSTAĆ – cynicznie i bezwzględnie do obalenia Dudy i złamania monolitycznej władzy PISu i przystawek – a w zamieszaniu, które wtedy powstanie – upiec własną pieczeń: przeorganizować się, grać na zmianę układu sił politycznych, na nowe podziały i nowe koalicje, może nowych ludzi. Po to jest Trzaskowski – a nie po to, by różne Kierwińskie i tym podobne towarzystwo wróciło do władzy.

Tylko trzeba to mądrze rozegrać – i wreszcie WYGRAĆ COŚ DLA SIEBIE!

jako zodiakalny Bliźniak posiadam dwie, albo więcej twarzy, czy może osobowości. Na potrzeby tego miejsca jestem zwolennikiem poszanowania prawdy w życiu publicznym, zachowania podmiotowości tak państwa, jak i jego obywateli każdego z osobna

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka