Bez Ciebie będzie jeszcze mniej
Wiadomość o śmierci naszego redakcyjnego kolegi Jacka Kwiecińskiego spadła na nas nagle. Jacek niemal do ostatnich chwil swojej ziemskiej drogi pracował nad tekstami dla naszych gazet. Nie zdążył przygotować najnowszych „Odcinków”, ale napisał swoje artykuły do Nowego Państwa. Nikt z nas nie przypuszczał, iż trafią do rąk Czytelników wówczas, gdy Jacka już nie będzie. Jacek był konserwatystą i patriotą. Człowiekiem wielkiej odwagi i absolutnego umiłowania wolności. Jak mało kto w Polsce znał Amerykę i rozumiał zachodzące w tym kraju procesy. Wielka szkoda, że niepodległa Polska tak bardzo Go nie doceniła. Straciliśmy na tym wszyscy – bo zamiast Jacka sprawy międzynarodowe tłumaczyli nam domorośli znawcy. On był wybitnym ekspertem.Oto nieopublikowany jeszcze fragment Jego rubryki w NP – dziś dostrzegam w tym tekście dużo głębsze przesłanie, niż jeszcze kilka dni temu:
W pierwszym numerze odmienionego „Nowego Państwa” (wtedy jeszcze o nazwie wyłącznie „Niezależna Gazeta Polska”) pisałem o konserwatyzmie, moim konserwatyzmie. Czas do tego tematu powrócić, choć szerzej może innym razem.
Konserwatyzm (nawet ta nazwa) nie ma u nas specjalnych tradycji. A jeśli już, to dość specyficzne, np. polegające na uległości wobec władz. Przykro mi, że często nie jest w Polsce rozumiany. Nie polega na „konserwowaniu” czy wrogości wobec zmieniającej się, globalnej rzeczywistości. W ogóle nie jest ideologią. Dbałość o interes narodowy, maksymalna z możliwych podmiotowość w polityce zagranicznej, zdrowy rozsądek (w tym fiskalny) w gospodarce. Te zasady łączą się w konserwatyzmie z troską, by nawet w odmienionym świecie zachować parę podstawowych wartości zwyczajowego dorobku poprzednich pokoleń. Współczesny świat jest wyjątkowo rozchwiany, toteż każdy uważający się za człowieka prawicy w zasadzie konserwatystą powinien być.
Chociaż w świecie prawdziwych konserwatystów jakby coraz mniej, nie oznacza to wcale, że to pojęcie jest przestarzałe bądź „populistyczne” czy co tam jeszcze. U nas konserwatyzmu nie jest za wiele, a za mało. Prawdziwego, „normalnego”, poważnego (można by tu też wdać się w rozważania, jak definiowana jest w dzisiejszej Polsce prawicowość).
Bez Ciebie Jacku, prawdziwych konserwatystów będzie jeszcze mniej. Polskie dziennikarstwo straciło człowieka, który zawsze był wierny swojemu sumieniu i prawdzie.
Katatrzyna Gójska-Hejke
Redakcja "Gazety Polskiej" i "Nowego Państwa"
JESTEŚMY LUDŹMI IV RP
Budowniczowie III RP
HOŁD RUSKI
9 maja 1794 powieszeni zostali publicznie w Warszawie przywódcy Targowicy skazani na karę śmierci przez sąd kryminalny: biskup inflancki Józef Kossakowski, hetman wielki koronny Piotr Ożarowski, marszałek Rady Nieustającej Józef Ankwicz, hetman polny litewski Józef Zabiełło.
Z cyklu: Autorytety moralne. В победе бессмертных идей коммунизма Мы видим грядущее нашей страны.
Z cyklu: Cyngle.Сквозь грозы сияло нам солнце свободы, И Ленин великий нам путь озарил
Wkrótce kolejni. Mamy duży zapas.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości