L. Miller, szef SLD na konferencji programowej w Sosnowcu przedstawił bardzo rozsądne propozycje programowe dla Polaków. Pierwsza z nich dotyczy powrotu do podziału administracyjnego Polski na 49 województw. Jak pewnie wszyscy pamiętają likwidację tego podziału przeforsował rząd j. Buzka. Była to jedna z najgłupszych reform tego nieszczęsnego rządu i jego szefa, obok oczywiście skandalicznej reformy związanej z OFE. Reforma administracyjne z podziałem Polski na 49 województw to był bardzo dobry pomysł E. Gierka. Dzięki temu, Polska przez szereg lat rozwijała się bardzo równomiernie, w tym sensie, że średniej wielkości miasta uzyskiwały swoją szansę rozwoju administracyjnego i gospodarczego. Zupełnie nieprzemyślana zmiana tego podziału przez J. Buzka zdegradowały miasta średniej wielkości jak np. Kalisz czy Piła. Co zadziwia, to fakt, że mimo swoich nieprzemyślanych i bezsensownych reform, J. Buzek cały czas cieszy się duża popularnością wśród wyborców, co jeszcze raz potwierdza moja opinię ,że wyborcy w Polsce kierują się emocjami, a nie rozumem, przy podejmowaniu decyzji wyborczych. Warto Polakom, przypomnieć, że dzięki reformie OFE przeprowadzonej przez J. Buzka ich emerytury będą niższe o jakieś 20%.
Kolejna propozycja programowa SLD jest również bardzo dobra, ponieważ SLD zaproponował, aby członkowie władz wszystkich szczebli byli w Polsce wybierani na dwie pięcioletnie kadencje. - Od prezydenta, poprzez prezydentów miast, burmistrzów, wójtów, senatorów posłów i eurodeputowanych. Ten system powinien ukrócić nepotyzm i korupcję we władzach wszystkich szczebli. Pozostaję mi wyrazić zdziwienie, ze dopiero teraz partie polityczne zaczynają forsować tego typu rozwiązania. W Polsce mamy do czynienia z sytuacjami, gdzie prezydenci i burmistrzowie rządzą trzecia i czwartą kadencję, co powoduje że tworzą się różnego rodzaju kliki nie oddające władzy przez wiele lat. Ten system niszczy demokrację w Polsce. Dobrze że w końcu będzie można to zmienić.
Kolejny pomysł SLD dotyczy podniesienie płacy minimalnej, zaczynając od 11 zł za godzinę i podwyższenie o 200 zł najniższych emerytur, wypłacanych obecnie 800 tys. osób, jest kolejnym dobrym pomysłem. Szczególnie ważny jest pomysł określenia płacy minimalnej liczonej godzinowo, a nie miesięcznie. Pomysł w którym płacę minimalną określano miesięcznie, a nie godzinowo był bardzo złym pomysłem, od samego początku, wymyślonym przez Solidarność. Był to bardzo zły pomysł, który przyczynił się do powstania w Polsce niewolniczych stosunków pracy. Jest to zupełnie nie do pojęcia, że Solidarność przyłożyła do tego rękę. Komuś zabrakło rozumu. Również pomysł podniesienia najniższej emerytury o 200 zł jest bardzo trafny.
Inne jeszcze nie rozbudowane propozycje programowe SLD są następujące: ograniczenie umów śmieciowych, obniżka podatku VAT do 21 proc., ulgę prorodzinną na pierwsze dziecko, reforma systemu sądownictwa gospodarczego, by przyśpieszyć rozpatrywanie spraw, likwidacją gimnazjów i powrotem do 8-klasowej szkoły podstawowej. Ostatni pomysł jeszcze raz pokazuje jak bezsensowna była inna reforma rządu J. Buzka, tym razem dotycząca szkolnictwa. Ten postulat SLD jest zbieżny z postulatem PiS w tej samej sprawie.
Ogólnie propozycje programowe SLD oceniam jako bardzo dobre. Jestem ciekawy jak na tego typu propozycje zareagują inne partie, zwłaszcza opozycyjne. Muszę powiedzieć, że SLD postawiła wysoką poprzeczkę do pokonania przez inne partie. Łatwo nie będzie, ale jeżeli wyborcy będą mieli kłopot z bogactwem wyboru propozycji programowych ze strony partii politycznych, to nic lepszego nie mogłoby wyborców spotkać. Również warte jest podkreślenia, że propozycje programowe SLD są bardzo merytoryczne w swojej treści, a nie ideologiczne. Ewentualnych krytyków, chciałbym uprzedzić że, zdecydowanie nie jestem sympatykiem SLD.
Komentarze