Ptaszki i motylki to fajowe stworzenia. Dzis widziałam nawet rudzika i choć mój kot się na niego zasadzał, to jednak nie dał rady. Aha, a niedawno uratowałam młodziutką jaskółkę co wyrwała się z gniazda, a z fruwaniem miała kosmiczne problemy. Taki jestem dobry duszek;)
PS Bujajcie się debile i konfidenci ze statusem trolla w chorych łbach.
Inne tematy w dziale Rozmaitości