Polityka 17.08.2011, 07:18 Zbieranie podpisów Parę uwag na gorąco z akcji zbierania podpisów pod listami wyborczymi. Oczywiście jako ojciec rodziny zbyt wiele czasu nie mogę poświęcić, ot godzinę pod Metrem Centrum. Zacząłem od obejścia wszystkich co akurat stali w...
Polityka 15.08.2011, 00:31 Czy wczoraj było lepiej? Chevaliers pozwala sobie pokpiwać z opinii redaktorów Magierowskiego i Zychowicza, że za zamieszki w UK odpowiada złe wychowanie młodzieży i polityka wpierania wielokulturowości. Generalnie jego zarzuty sprowadzają się do...
Polityka 25.07.2011, 11:07 Europejski BinLaden Zamach, jakiego dokonał 32 -letni Norweg Anders Behring Breivik był czymś, co musiało w końcu nastąpić. Jest to po prostu dyfuzja kulturowa miedzy Europą a światem Islamu. To trochę jak z Ameryką i Europą po Kolumbie....
Rozmaitości 29.06.2011, 22:44 Jak się pozbyć czarnego paska w Googlu Nie wiem jak was, ale mnie czarna belka pojawiająca się na górze strony Google kojarzy się z klepsydrą i nie wprowadza mnie z dobry nastrój. Postanowiłem pozbyć się jej. Jeśli koś ma ten sam problem i używa Firefoxa, to...
Polityka 28.06.2011, 23:46 Gdzie spieprzać? Pod Kutnem odkryto duże zasoby gazu, prawdopodobnie naprawdę wielkie. Kiedy w okolicach Sokala w roku 1951 odkryto zasoby węgla kamiennego, ZSRR postanowił uwolnić Polskę od problemu wydobycia tego surowca i za obopólną zgodą...
Podróże 16.06.2011, 07:07 Zwiedzanie Portu Praskiego Wczoraj ze spotkania warszawskiego UPR wracałem na rowerze ku Dworcowi Wileńskiemu. Zaskoczyło mnie to, że ulica przy PKP Stadion jest zamknięta. Zastanawiałem się którędy objechać, ale w końcu wypatrzyłem ścieżkę...
Rozmaitości 25.05.2011, 16:44 Czytając Rymkiewicza Czytam sobie Rymkiewicza "Wielkiego księcia". Całkiem niezła lektura, takie skrzyżowanie Jasienicy z Herbertem. W przedmowie napisano, że ta wydana w 1983 roku była oczywistym komentarzem do dyktatury Jaruzelskiego. Ok,...
Polityka 22.05.2011, 16:16 "Świtem zapłakanym" Jeszcze o zamknięciu "antykomora". Przypomniało mi to rodzinną historię. Roku pańskiego sześćdziesiątego ósmego, mój nieżyjący Tata latał po Krakowie na tyle intensywnie, że "jego papiery poszły do...
