W ostatnich dniach podano informację, że gdyby dziś odbyły się wybory parlamentarne, Platforma Obywatelska zyskała by 46 procent poparcia, natomiast Prawo i Sprawiedliwość tylko 26 procent. Wypowiadający się w ostatnich dniach na temat sondażu jeden z liderów PO - poseł Chlebowski powiedział, że mimo tak wysokiego poparcia jego partia nie doprowadzi do przeprowadzenia przyspieszonych wybór, które dały by PO możliwość rządów samodzielnie bez PSL opętanego nepotyzmem.
Natomiast dzisiaj rano w radiu ZET doradca premiera Sławomir Nowak w związku z spotkaniem Unii Europejskiej w sprawie Gruzji, jakie mam mieć miejsce w Brukseli, zachowanie prezydenta RP porównał do osła z filmowego hitu o przygodach Shreka, który tylko podskakuje i psuję opinie Polsce, a powinien siedzieć cicho i się cieszyć, że premier Donald Franciszek Tusk chcę z nim lecieć jednym samolotem. Nowak stanowczo oświadczył, że to Donald F. Tusk będzie przewodził polskiej delegacji. Godzinę temu usłyszałem w telewizji, że delegacji będzie przewodził prezydent Kaczyński.
Wspomniałem o tych dwóch sprawach dlatego, że w ostatnim czasie obserwuję wielkie podenerwowanie liderów PO działaniami Pałacu Prezydenckiego. Wystąpienie Nowaka uważam, za skandaliczne, mające na celu przede wszystkim ukazać opinii publicznej w kraju jaki ten Kaczyński to awanturnik, szkodnik, a rząd Tuska to Aniołowie o czystych sumieniach i rękach
I na koniec. Od kilku miesięcy kupując gazety w salonie prasowym zauważyłem, że jak się zjawię po siódmej rano to mam szansę kupić "Rzeczpospolitą", jak jestem godzinę później dziennik nie jest do zdobycia. Natomiast bez problemu można kupić "Gazetę Wyborczą", czy też "Dziennik". Dwie ostatnie gazety uchodzą za "organy prasowe" obecnego rządu RP. To na łamach "Wyborczej" i "Dziennika" bez jakichkolwiek hamulców moralnych atakuje się Lecha Kaczyńskiego, wynosząc pod niebiosa rząd Donalda F. Tuska. Natomiast "Rzeczpospolita" podobnie jak "Wprost" są omijane przez premiera Tuska jak prasa trędowata. Obie też uchodzą za media krytyczne wobec rządu.
Jeżeli faktycznie jest tak entuzjastyczne przyjmowanie rządów Donalda F. Tuska jak przedstawiają media, to dziennik "Rzeczpospolita" powinna być gazetą nie chcianą i nie czytaną. Góra powinien być Michnik z Kurskim i Michalskim. A jest odwrotnie.
To może sondaże kłamią?
