Beem.Deep Beem.Deep
3837
BLOG

Żydzi testują Polaków

Beem.Deep Beem.Deep Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 134

Trwa artyleryjski ostrzał Polski i Polaków. Najpierw w Polsce premier Netanjahu zachował się jak nadzorca polskiego terytorium, a nie jak gość, przypisując Polakom jak najgorsze cechy, potem w rozmowie telefonicznej z naszym premierem Morawieckim powtórzył w sumie to samo, by następnie ustami swojego ministra spraw zagranicznych dokończyć dzieła słowami, jakoby "Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem matki".

O normalnych stosunkach z Izraelem przez długie lata już mowy być nie może, czego nie zmienią "dobrzy policjanci" w rodzaju Szewacha Weissa, Pawła Jędrzejewskiego bądź innych przedstawicieli narodu wybranego. Patrząc na proporcje, ich nawoływania przypominają strzelanie z wiatrówki do pędzącego pociągu, z czego bardzo dobrze zdają sobie sprawę. Oficjalne przesłanie izraelskie jest bowiem jednoznaczne: Polacy nie dość masowo ginęli za Żydów podczas II Wojny Światowej. Ba! Pomagali w eksterminacji bliżej nieokreślonym nazistom. Owszem, oficjele żydowscy po cichutku później prostują, iż naziści to jednak Niemcy, ale co poszło w szeroki świat, to poszło.

Będzie nam teraz ciężko. Zaciąg prof. Bronisława Geremka w polskim MSZ był do 2015 roku taki, że urzędnicy resortu nie tylko nie odkłamywali fałszywej historii II WŚ, lecz wręcz nakręcali wrogie dla Polski i Polaków przekonania na Zachodzie. Cóż, trudno się dziwić, skoro w latach '90 w polskim MSZ urzędnicy żydowscy stanowili ponad 80% ogółu, a jeden z premierów rządu izraelskiego oficjalnie ogłosił światu, że jako jedyny na świecie ma... dwóch ministrów spraw zagranicznych. Dodatkowo komplikuje sprawę ustawa 447, zgodnie z którą amerykański rząd ma wywierać różnego rodzaju naciski, m.in. na Polskę, by zgodnie z oczekiwaniami amerykańskiego lobby żydowskiego nasz kraj wyasygnował kwotę ok. 300 mld USD tytułem rekompensaty jako... współsprawca Holokaustu. Podobnie było z nowelizacją ustawy o IPN. Dlaczego Żydzi tak ostro protestowali? Odpowiedź jest prosta: by móc bezkarnie fałszować historię II WŚ!

Czy w tej sytuacji Polska powinna wziąć udział w szczycie V4 w Izraelu? Moim zdaniem zdecydowanie nie. Linia graniczna została wielokrotnie przekroczona, zaś Polacy milczeli w nadziei, iż przyjdzie opamiętanie. Nic z tego! Daliśmy palec, a w zamian ogryziono nam do kości całą rękę. Żydowskie żądania nie skończą się nigdy. Gdybyśmy z pokorą nadal spełniali ich zachcianki, to za chwilę możemy wyprowadzić się na Madagaskar.

Beem.Deep
O mnie Beem.Deep

1. Nie prowadzę bloga dla trolli, debili i "anonimowych" dziennikarzy oddelegowanych na odcinek. 2. Nie mam czasu na dyskusję z niekumatymi lemingami oraz z osobami, które używają dowolnych argumentów w dowolnej sprawie. 3. Proszę o powstrzymywanie się od ataków personalnych na innych blogerów oraz o merytoryczną dyskusję na główny temat notki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka