Bóg się rodzi!
Bóg się rodzi!
ojciec & dyrektor ojciec & dyrektor
48
BLOG

Bóg się rodzi!

ojciec & dyrektor ojciec & dyrektor Święta, rocznice Obserwuj temat Obserwuj notkę 0
Bóg się rodzi, moc truchleje,
Pan niebiosów obnażony!
Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
Ma granice Nieskończony.
Wzgardzony, okryty chwałą,
Śmiertelny Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Cóż masz niebo nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście swoje,
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało,
Żeśmy byli winni sami,
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
W nędznej szopie urodzony,
Żłób Mu za kolebkę dano!
Cóż jest czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Potem królowie widziani
Cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani:
Mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało
Z wieśniaczymi ofiarami.
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.

Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław Ojczyznę miłą!
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.


autor: Franciszek Karpiński

Tej rączki i błogosławieństwa to będziemy bardzo potrzebować w nadchodzącym 2019! 

Wesołych Świąt!



Poprzednia notka:

Richard H. Czarnecki życzy ślubu na święta

Następna notka:

Odwołano wojnę na Ukrainie


Gdzieś w drodze z Polski i do Polski.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura