j-p j-p
3736
BLOG

Film "Prometeusz" 2012

j-p j-p Kultura Obserwuj notkę 7
 
Poniższy tekst jest przeznaczony dla osób które widziały ten film w kinie a pragną zrozumieć sens ukrytych w nim treści. Napisałem go po seanse dzieła Ridley'a Scotta w 3D iMax dnia 26.07.2012. Moja interpretacja opiera się na mitologii sumeryjskiej, greckiej i pracach naukowców-fantastów (Zecharii Sitchina i Ericha von Dänikena) najbliższych tematyce filmu. Oświadczam, że poniższe treści nie reprezentują moich wierzeń są jedynie relacją ze znalezionych w sieci teorii.
   
Tytuł filmu
 
"Prometeusz" to mityczny grecki tytan nie tylko pojazd kosmiczny.
 
filmowy inżynier w negliżu i w gado-podobnym skafandrze
 
Podobno Prometeusz (jeden z inżynierów) stworzył ludzi (ulepił z gliny i łez), podarował im ogień (światło: inteligencję, zdolność uczenia) i wiedzę (gnosis: rolnictwo, pismo, matematykę, inżynierię) co dało początek cywilizacji ludzkiej. Na sumeryjskich tablicach pokrytych pismem klinowym (dużo starsze niż teksty greckie) zawarta jest autobiografia boga Enki ("Pan Ziemi" inaczej zwanego: Posejdon, Neptun, Weles, Ozyrys, Pan). Jest on zadziwiająco podobny do greckiego Prometeusza.
 
 
Bogowie = Tytani = Inżynierowie
 
Tytani (w mitologii greckiej) to bogowie z pokolenia olbrzymów - filmowi inżynierowie, bytujący na Ziemi przed bogami olimpijskimi. 
   
kadr z filmu z tabliczką sumeryjską
 
   Enki był synem Anu ("ojca wszystkich bogów" inaczej zwanego: Kronos, Saturn, Re, Geb, Najwyższy) i bratem Enlila ("Pana Powietrza" inaczej zwanego: Zeus, Jowisz, Perkun, Set, Jahwe). Sumeryjczycy nazywali ich Anunnaki. Należeli oni do elity obcego inteligentnego gatunku. Przybyli na Ziemię z planety Nibiru ponad 445 tyś lat temu by wydobywać potrzebne im surowce (głównie złoto). Enki przebywał często na Ziemi. Enlil mimo, że młodszy miał nad nim władzę, stacjonował na orbicie i  kontrolował prace wydobywcze.
 
    Anunnaki na swojej planecie żyli ponad 360 tysięcy lat ziemskich a na Ziemi bez skafandrów i sarkofagów - kapsuł medycznych znacznie krócej. Ich wygląd odbiegał od filmowych inżynierów albowiem mieli wiele cech gadzich (troszkę łusek i brodawki a nie tylko brak włosów i pigmentu na skórze) i bardzo rzadko (głównie ze względów zdrowotnych - ziemska atmosfera, temperatury, promieniowanie) zdejmowali swe kombinezony.  
   
hełm przypomina głowę ptaka
jak u bogów egipskich (np Horusa)
 
    Pisma sumeryjskie sugerują raczej ich gadzią, jaszczurzą, wężową, smoczą fizjonomię więc by nie budzić odrazy przed ludźmi np podczas audiencji mogli zakładać odzież i maski z ludzką twarzą (jak mają mumie egipskie). Ale jest też możliwe, że byli tacy jak inżynierowie z filmu a tylko gdy zakładali kombinezony i hełmy dla ludzi stawali się smokami (ciekawe czy mieszkali na Wawelu i w Chinach). Czy żyją obecnie na Ziemi? Raczej nie. Po ostatnim kataklizmie (wielki uskok 10 tyś lat pne) zniszczeniu uległy ich siedziby i instalacje. Dzieła destrukcji dopełniły wojny (np w 1850 roku pne zniszczenie Sodomy, szkło na pustyni), gdzie użyto na dużą skalę broni "odstraszania" podobnej do naszych "atomówek". Jako, że główne cele ich misji zostały wykonane odlecieli. Pozostały po nich np wielkie piramidy i wiele ruin megalitycznych (głównie pod powierzchnią mórz i oceanów).
 
    Krążą pogłoski że Morduk (Horus) syn Enkiego (Ozyrysa), po zabiciu ojca przez Enlila (Seta) znienawidził Anunaków, wywołał wojnę piramid i wygrywał przejmując port kosmiczny w Jerozolimie. Przeciwko niemu wytoczono arsenał "broni odstraszania". Jednak Morduk wygrał i stał się jedynym bogiem a pozostali bogowie odlecieli. Kult jedynego boga po raz pierwszy ogłosił faraon Echnaton (1351-1334 pne) co zostało bardzo źle przyjęte przez egipcjan. Morduk z czasem jednak osiągnął cel bycia jedynym dla ludzi i nawet zatarł ślady po swoim ojcu, który był widziany przez ludzi jako wąż lub smok (wąż symbolem medycyny, smok szczęścia w chinach, w biblii kusiciel). Morduk kochał ludzi i im pomagał wiedząc, że pewnego dnia Anunaki powrócą i jeśli nie zastaną potulnych gotowych do służenia i poświęceń ludzi to dla własnego bezpieczeństwa dokonają eksterminacji jak robili to wcześniej. Może dlatego wywołał sztuczne zapłodnienie u dziewicy z rodu "królewskiej krwi" by jego syn (narodzony w 1 roku ne) dał przykład jak się poświęcać dla innych.
 
Więcej informacji o Annunaki znajdziesz tutaj:   http://treborok.wordpress.com/about/anunnaki/
 

Jak powstał człowiek
 
   Po buncie pracujących w kopalni nibirańczyków Enki wpadł na pomysł stworzenia niewolników zdolnych do wykonywania skomplikowanych poleceń i odpornych na ziemski klimat (duże wahania temperatury i zabójcze promieniowanie słońca). Enki (Prometeusz) połączył glinę (materiał genetyczny z ziemi - komórka jajowa samicy homo erectus) z esencją Enkiego (łzą - jego spermą). W wyniku manipulacji genetycznych powstał twór zwany Adamu różniący się od małpoludów ubogim owłosieniem, większą zdolnością porozumiewania, nauki, bardziej posłuszny i długowieczny (Adam żył 930 lat). Ciąże Adamu nosiły kobiety Anunnaki. Popyt na pracę Adamu szybko rósł więc Enki dał hybrydom zdolność naturalnego rozmnażania. Potrzebne było duże podobieństwo genetyczne Ewy do Adama dlatego użyto szpiku z jego żebra. Naturalnie zrodzone pokolenia umieszczano w ogrodach Eden (sum. edin  - nawodniony) u ujścia rzeki Tygrys. Enki (wąż/smok)  dał im ogromną wiedzę "owoc z drzewa poznania" co nie spodobało się Enlilowi (Jahwe), który uważał ludzi za niebezpiecznych więc rozkazał ich umieścić poza ogrodami Anunaków. Ludzie nie otrzymali też nigdy "owocu drzewa życia" czyli genów niburiańskiej długowieczności (nieśmiertelności = 360 tyś lat życia) więc kolejne pokolenia żyły coraz krócej aż do zaprogramowanych genetycznie 120 lat (tyle np żył Mojżesz).
  
Biblia: Księga Rodzaju 6:1-4: „A kiedy ludzie zaczęli się mnożyć na ziemi, rodziły im się córki. Synowie Boga, widząc, że córki człowiecze są piękne, brali je sobie za żony, wszystkie, jakie im się tylko podobały. Wtedy Bóg rzekł: Nie może pozostawać duch mój w człowieku na zawsze, gdyż człowiek jest istotą cielesną; niechaj więc żyje tylko sto dwadzieścia lat. A w owych czasach byli na ziemi giganci; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach” 
 
"Błękitna" krew i Atlantyda
 
   Mieszane potomstwo Anunnaki i człowieka było możliwe ze względu na identyczną ilość chromosomów w DNA. Sprawowanie władzy nad rosnącą populacją ludzi stawało się zbyt trudne dla Anunaków. Enki w naturalny sposób zapłodnił więc dwie kobiety co dało początek linii "królewskiej krwi". Królewski ród jako genetycznie bliższy Anunakom był bardziej samodzielny, wojowniczy i zdolny do rządzenia. Gdy ludzie zaczęli się gwałtownie mnożyć i krzyżować z niburianami (upadli aniołowie mieli żony ludzkie)  i rodem królewskim i zaczęli zagrażać Anunnakom Enlil wykorzystał katastrofę naturalną (potop) do eksterminacji większości populacji hybryd ziemsko-niburiańskich. Synowie Enkiego i Enlila uratowali jedynie najbardziej dla nich przydatne plemiona w kilku rejonach świata. Sam Enki założył dla swoich "błękitnych" wspaniałe miasto Atlantyda na ogromnej i idealnej klimatycznie wyspie, która znajdowała się między Gibraltarem a Bermudami. Jednak cudownie ciepłe szczeliny wulkaniczne grzbietu atlantyckiego stały się przyczyną jej zatopienia gdy nagłe ruchy płyt tektonicznych w ciągu jednej nocy o kilka kilometrów poszerzyły Atlantyk (wielki uskok 10 tyś lat pne). Potomkowie Atlantów mieszkający poza Atlantydą dali początek istniejącym do dziś narodom: Berberów i Basków (Gułanczowie z wysp kanaryjskich zostali wybici w XVII wieku przez Hiszpanów). Elita królewska Atlantów dała początek wszystkim rodom królewskim na Ziemi począwszy od ludzkich faraonów czy Salomona a skończywszy na Elżbiecie II.
 
  Ta właśnie elita najbogatszych rodów (Morwingów, Winsorów, Rothschildów) doprowadziła do powstania królestw, krajów, granic, rewolucji technologicznej, wielu wspaniałych budowli ale również coraz doskonalszych broni, wielu wojen i kryzysów gospodarczych. Potrafią bardziej bezwzględnie eksploatować ludzkość niż robili to wcześniej bogowie.
 
 
Trochę astronomii, geologii i dywagacji 
 
   26 tyś lat - pełny obrót płaszczyzny układu słonecznego względem płaszczyzny galaktyki (Drogi Mlecznej). 
Co 13 tyś lat płaszczyzny są ustawione równolegle. 
Słońce znajduje się w środku ramienia Oriona. Ramię mogło powstać po zderzeniu Drogi mlecznej (wiek ponad 15 mld lat) z mniejszą i młodszą (5 mld lat) galaktyką. Jeśli w tej wchłoniętej galaktyce znajdowało się nasze Słońce to jego bliskie spotkanie z gwiazdą Drogi Mlecznej mogło utworzyć układ podwójny gwiazd: Słońce - brązowy karzeł Nibiru. Płaszczyzna układu Nibiru jest nieruchoma względem płaszczyzny Drogi Mlecznej więc ustawia się równolegle do płaszczyzny układu słonecznego co 13 tyś lat. Kalendarz sumeryjski ma jednostkę czasu 1 sar = 3600 ziemskich lat = czas obiegu brązowego karła wokół Słońca. Gdy spotkają się oba cykle, czyli gwiazdy są najbliżej a płaszczyzny ich układów są najbardziej równoległe to zderzenia ich najdalszych planet są możliwe (również tanie i szybkie podróże miedzy planetami obu układów). Takie kolizja planet mogła nastąpić ok 200-500 mln lat temu. Dowodem na to jest wiek litosfery Ziemi - kontynentalna liczy sobie około 4 miliardów lat a oceaniczna nie więcej niż 200 milionów lat. Inny dowód to "kambryjska eksplozja życia" widziana w datowanych na 500 mln lat skamieniałościach jako pierwsza obfitość życia dostrzegalna bez mikroskopu. Przed zderzeniem Ziemia była sporo większa i pokryta głębokim oceanem (brak lądów). Sumerowie nazywali ją Tiamat. Jeśli istniało na niej życie to tylko drobne oparte. Uderzenie w Tiamat  niewielkiego (mniejszego od naszego księżyca) obiektu z układu Nibiru roztrzaskało na drobne kawałki część litosfery Tiamat i wypchnęło w kosmos większość wody. Rozdrobnione skały utworzyły pierścień planetoid pomiędzy Marsem a Jowiszem a woda komety o różnej prędkości (rożnym okresie orbity eliptycznej). W miejscu uderzenia powstał Pacyfik a pozostała powierzchnia stała się lądem - prakontynentem (Pangea). Wtedy życie istniejące na niburiańskim księżycu zostało zasiane na nowej Tiamat czyli Ziemi. Nastąpiła "kambryjska eksplozja życia". Motyw ten pojawił się na początku filmu, kiedy molekuły DNA ginącego inżyniera dostają się do wód Ziemi. Fakt że inżynier wypija śmiertelną dla niego ale jednocześnie dającą życie maź może świadczyć o tym, że twórca filmu sugeruje celowe działanie obcych. Inżynierowie pragnęli terraformować planetę Tiamat poświęcając swój własny mały księżyc-pojazd z nasionami życia na pokładzie. Być może wystarczyła tu tylko niewielka zmiana toru orbity. Ktoś spyta: tak dawno temu (setki milionów lat) ktoś mógł to zrobić i po co? Tak, jeśli się żyje kilkaset tysięcy lat czas cywilizacji płynie inaczej bo milion lat to tylko trzy pokolenia.
 
 
Czy chcą nas zgładzić?
 
   Przypomnij sobie czytelniku film Matrix. Ludzie zbudowali maszyny by im służyły. Następnie dali im zdolność myślenia i tworzenie innych maszyn (prokreacja). Maszyny stają się silniejsze od ludzi i wybucha wojna. To brzmi jak projekcja obaw jakie mogą mieć Annunaki a strach może prowadzić do agresji. Ludzie posiadająca broń nuklearną i pojazdy zdolne zawieźć ją na planety układu Nibiru stają się śmiertelnym zagrożeniem.
 
   Robot David 8 jest symbolem Adamu - służy swoim twórcom nie jest agresywny i nie ma własnych ambicji. Jego projektantem jest właściciel firmy Weyland Industries, który jest symbolem Enkiego (twórcy Adamu). Jego córka Vickers (dynamiczna blondyna) prawdopodobnie też jest robotem ale dużo bardziej doskonałą kopią swoich  stwórców (poci się przy wysiłku). Nawet David ma za zadanie upodabniać się maksymalnie do ludzi (więc nosi kombinezon mimo, że nie potrzebuje). W jej przypadku upodobnienie zaszło tak daleko, że Vickers nie wie, że jest robotem. Vikers jest symbolem tych ludzi królewskiej krwi, którzy często zapominają że są ludźmi (zaczynają czuć się bogami, oni najbardziej zagrażają bogom). Vickers jak wiadomo ginie w filmie a David co prawda bez ciała ale z umysłem (duszą) jest ocalony przez przedstawiciela swoich stwórców i zabrany w podróż ku gwiazdom.
 
 
Aspekt moralizatorski
 
   Poświęcenie własnego życia dla ratowania innych pojawia się w postaci samobójczego staranowania statku obcych by ratować Ziemię. Jest to przeciwstawione samolubnemu poszukiwaniu nieśmiertelności przez Weylanda. Czarna maź tajemniczym jest czynnikiem, który w zetknięciu z poświęceniem własnego ciała tworzy życie a w zetknięciu z egoistycznym pragnieniem zachowaniem ciała na zawsze tworzy potwory które życie niszczą, bo śmierć jest częścią życia i nie można ich rozdzielić. Nawet bezpłodną kobietę maź zapłodniła i choć urodzony cesarskim cięciem nie był człowiekiem to jednak ocalił życie jej i ludzkości.
 
 
21.12.2012
 
   Tego dnia pojawia się kolejna bardzo korzystna sytuacja do podróży między planetami układów Słańca i Nibiru. Czy ewentualne odwiedziny się zdarzą i co z tego wyniknie zobaczymy już niedługo.
 
życzę spokojnych snów
dobranoc Państwu
 
j-p
O mnie j-p

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Kultura