Dzisiaj o godzinie 11.30 w lubelskim Sądzie Okręgowym (VI Wydział Rodzinny) odbyła się druga rozprawa w sprawie Sebastiana zabranego ze szkoły bez powiadomienia rodziców w lutym br. Sąd nie uwzględnił pracy i pomocy wielu wolontariuszy i ludzi dobrej woli oraz wysiłków rodziców, by zaspokoić wcześniejsze obiekcje sądu i pomocy społecznej. Sebastian na czas nieokreślony został skierowany do rodziny zastępczej. Sędzina Kinga Gryglewska nie wyznaczyła daty kolejnej rozprawy motywując to koniecznością czekania na opinię biegłych.
Z informacji od ojca dziecka wynika, że już dziś Sebastian ma zostać zabrany do rodziny zastępczej, którą stanowi babcia dziecka ze swoim mężem. Ojciec kategorycznie sprzeciwiał się już na poprzedniej rozprawie ustanowieniu rodziny zastępczej i wnioskował o oddanie dziecka rodzicom i o ewentualne ustanowienie kuratora.
Dzięki pomocy wielu ludzi dobrego serca (niezależnie od państwowej opieki społecznej) wydatnie poprawiła się sytuacja rodziny Sebastiana. Matka jest pod opieką trzech poradni specjalistycznych (psychiatrycznej, psychologicznej i neurologicznej) i wykonała konieczne badania lekarskie, regularnie stosuje wskazane leki oraz chodzi na kolejne wizyty lekarskie. Nastąpiła wyraźna poprawa jej stanu psychicznego. Sebastianowi pomagał w lekcjach wolontariusz ze Stowarzyszenia Obrony Rodziców, a kolejna osoba opiekuje się rodziną w kwestiach bytowych. Poważnym wysiłkiem finansowym wyremontowano dom oraz pokój Sebastiana oraz doprowadzono bieżąca wodę. Na ukończeniu jest remont kuchni. Pracami kieruje ks. Proboszcz Parafii w Strzyżewicach, który też zorganizował zbiórkę pieniędzy na ten cel.
Widok szlochających po stracie dziecka rodziców powinien być obowiązkowo pokazywany w ramach programu kształcenia pracowników socjalnych oraz prawników rodzinnych, którzy rodzinie gotują taki los.
Paweł Chojecki
PS
Ze względu na żałobę po Drugiej Tragedii Katyńskiej, Unia Polityki Realnej wraz ze Stowarzyszeniem Obrony Rodziców zorganizowała tylko skromną pikietę przed budynkiem sądu na znak poparcia dla rodziców Sebastiana.
Inne tematy w dziale Polityka