Lektura dotycząca zakładania własnej firmy - zwłaszcza dla osób przymuszonych do podjęcia takiej decyzji - tworzy pewien galimatias umysłowy. Literatura w języku polskim zwłaszcza po 1990 roku to głównie tłumaczenia literatury zagranicznej. A tam obowiązują zupełnie inne standardy, aniżeli to, co mamy w Polsce, zwłaszcza jeżeli chodzi o warunki tworzenia własnego biznesu.
Większość poradników rozpoczyna wątkiem tworzenia firmy od analizy rynku. Owszem, ma to sens, ale w sytuacji, kiedy cały rynek gospodarczy funkcjonuje prawidłowo. O polskim rynku tego powiedzieć nie można. O ile na rynkach światowych obowiązują prawa rynkowe, w Polsce po 1990 roku bardzo wiele do powiedzenia ma polityka, czyli naciski na tworzenia takiego prawa, jakie odpowiada wielkim koncernom produkcyjnym a w jaki sposób, to jest to już ich słodką tajemnicą.
Jednym z kroków gwarantujących powodzenie finansowe jest stworzenie właściwego biznes-planu. I tutaj zaczynają się schody, czyli sytuacje niemożliwe do ograrnięcia rozumem.
Na wstępie do dalszych rozważań proponuję przyjęcie następujących założeń:
1. samozatrudnienie
Jest to sytuacja, kiedy dobry pracownik otrzymuje propozycję nie do odrzucenia, w myśl której zakłada firmę, ale będzie nadal pracował tak, jak to robi, tyle, że w trybie umowy cywilno-prawnej a nie umowy o pracę. W mojej ocenie jest to umowa fikcyjna, jest to nadal umowa o pracę z zastrzeżeniem, że pracownikowi w myśl tej umowy już nic nie należy się - żadne świadczenia socjalne dla pracowników, żadne ulopy, pozostaje jedynie stres, czy za kolejny miesiąc otrzyma on wynagrodzenie i czy umowa zostanie przedłużona. I mimo, że jest rzekomo niezależnym podmiotem gospodarczym podlegającym przepisom takim, jak pracowdawca, nadal musi wykonywać pracę osobiście i w trybie regulaminu ustalonego przez pracodawcę z wynagrodzeniem ustalonym przez zlecającego wykonanie tej pracy.
2. osoba fizyczna prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą
W obecnych warunkach jest to w zasadzie najwygodniejsza forma rozpoczynania działalności na własny rachunek, która bazuje na kapitale rodziny i pozwala w najbardziej racjonalny sposób wykorzystać posiadane umiejętności.
3. spółka osobowa
Z reguły jest to stowarzyszenie co najmniej dwóch osób, które wspólnie prowadzą działalność gospodarczą. Uczestniczą w przetargach, mają prawo do zatrudniania pracowników i mogą ubiegać się kredyty na pokrycie bieżących potrzeb firmy. Często jest to firma bazująca na układach rodzinnych.
4. spółka kapitałowa
W przypadku spółki kapitałowej sprawa opiera się o odpowiednio wysoki kapitał wymagany ustawą - mniejszy przy spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, znacznie większy przy spółce akcyjnej. O ile spółka istnieje już na rynku, problemem jest znalezienie odpowiednio dużej ilości zleceń, które dadzą firmie utrzymanie. W chwili zakładania takiej spółki duże znaczenie ma rodzinne wsparcie finansowe i personalne. Dla osób posiadających już znaczny majątek jest to najbardziej racjonalny sposób inwestycji w działalność gospodarczą.
5. spółdzielnia pracy
Spółdzielnia pracy w obecnych warunkach staje się interesującą alternatywą dla osób nie posiadających doświadczenia. Często grupowe założenie firmy pozwala na stworzenie stanowiska pracy, a większa grupa osób (minimum 15, ale są przypadki, że wystaczy conajmniej 5 założycieli) pozwala na wyłonienie sprawnego zarządu takiej firmy.
Mąc takie możliwości, już można myśleć o stworzeniu struktury firmy. Struktura firmy jest to sposób powiązania zarządu firmą z pionem produkcyjnym. Nie można stworzyć struktury firmy nie definiując wcześniej jej składu osobowego i sposobu uzyskania kapitału założycielskiego. W firmach jednoosobowych zarząd firmą oraz działalność zarobkowa łączą się w jednej osobie. W przypadku firm zakładanych przez więcej, niż jedną osobę jest kilka możliwości.
Albo osoby zakładające firmę wnoszą kapitał założycielski i powołują zarząd firmy, albo osoby zakładające firmę osobiście uczestniczą w zarządzaniu firmą oraz w jej działalności produkcyjnej. Oczywiście w tym przypadku możliwych jest kilka innych możliwości, ale nie są one przedmiotem moich rozważań, przynajmniej na tym etapie.
W dalszych rozważaniach będę przyjmował założenie, że firmę zakłada jedna osoba, która będzie nią zarządzać osobiście oraz osobiście będzie prowadzić działalność produkcyjną lub usługową z możliwością zatrudniania pracowników, jeżeli taki będzie jej interes gospodarczy.
Te zasady będą w dużej części słuszne dla "samozatrudnienia", będą też prawdziwe dla spółek osobowych czy też kapitałowych - ale wtedy będę dodatkowo informował, że dany proces, czy dane rozważania dotyczą również spólek.
Szczególnego podkreślenia wymaga firma zakładana jako spółdzielnia. W takim przypadku wszystkie zasady prowadzenia działalności są takie same, jak dla każdej firmy, ale niektóre zagadnienia dotyczące samego zarządu spółdzielnią mogą mieć odrębne uregulowania ujęte prawem spółdzielczym. W takim przypadku także będę starał się te aspekty wyraźnie zaznaczyć.
Wspólnym elementem struktury własnej firmy jest podział kompetencji należący do zarządu firmą oraz do zarządzania działalnością gospodarczą w ramach firmy.
W firmach jednoosobowych wszystkie sprawy są w kompetencji jednej osoby - co jest wygodne, jednak czasem jest trudne do pogodzenia.
W przypadku firm wieloosobowych podział na zarząd firmy i część produkcyjną jest bardzo wyrażny, szczególnie jest to widoczne w spółkach kapitałowych oraz w spółdzielniach.
http://youtu.be/_O80EQIbvKs
Inne tematy w dziale Rozmaitości