Wiele osób często powołuje się na reguły wolnego rynku. Gdy staram sie dowiedzieć czegoś więcej na ten temat - wtedy rozmówca zmienia temat i unika odpowiedzi.
Myślę, że warto zastanowić się nad istotą rynku. Pomijając fizyczny wymiar centrum miasta czy centrum handlowego, pojęciem "rynek" można określić system porównywania wartości. Myślę, że jest to bardzo ważna cecha rynku. Tu producent przedstawia swoją propozycję pod ocenę przyszłych nabywców. Na rynku, czyli w miejscu prezentacji ofert mamy dwa rodzaje kontraktów - producent (lub usługodawca) prezentuje swój produkt (lub świadczone usługi) a potencjalny interesant ma możliwość wybrania najbardziej odpowiadającego mu dobra. To jest jedna strona oferty rynkowej.
Z drugiej strony rynek tworzą konsumenci, którzy deklarują zainteresowanie określonym produktem (lub usługą). Tu z kolei ma miejsce prezentacja oczekiwań, a producenci i usługodawcy mogą zaproponować swoje kompetencje.
Mechanizm rynkowy jest więc systemem porónywania różnych dóbr. Nie ma znaczenia, czy jest to rynek producenta, usługodawcy czy też konsumenta. Tu możemy w łatwy sposób znaleźć kontrahenta do dalszej współpracy. System porónywania różnych ofert prowadzi do negocjacji i w ten sposób moze dojść do zawarcia transakcji.
Tu mamy kolejne możliwości - transakcja może być umową kupna-sprzedaży, gdzie jedna strona oferuje produkt lub usługę, druga strona zobowiązuje się zapłacić za pferowane dobro. Pierwotnie rynek polegał na skojarzeniu producenta (lub usługodawcy) z nabywcą tego dobra (lub usługi). Ale też obie strony musiały spełnić wzajemność świadczenia, bowiem każda ze stron oferowała swój produkt, za który oczekiwała wymiany na dobro pożądane.
Wynalazek pieniądza wprowadził pewną nowość - uniwersalnym środkiem płatniczym stał się pieniądz, czyli umowna jednostka wartości. O ile sam produkt był prawdziwy, to pieniądz stał się widocznym wymiarem wartości danego dobra.
I o ile sam pieniądz nie był żadnym przedmiotem, stał się przedmiotem o wymiarze uniwersalnym - posiadanie go pozwalało uzyskać dowolny inny przedmiot w zależności od uzgodnienia stron.
Mijały lata, pojawiały się różne inne problemy, które rozwiązywano na wiele sposobów. Często pieniądz był dobrem strategicznym a jego ilość decydowała o sukcesie lub porażce. Teraz jest kolejna sytuacja kryzysowa. Mamy do czynienia z ogromnym brakiem pieniądza na rynku. Brak pieniądza spowodował brak wymiany handlowej. Wiele osób gotowych do świadczenia pracy nie uzyskuje wynagrodzenia niezbędnego na realizację swoich zobowiązań wobec państwa i wobec osób trzecich. Problemem jest brak pieniądza spowodowany wadliwą dystrybucją tego produktu - niematerialnego, bo jego treścią jest wartość, a ta jest tylko i wyłącznie tworem nie tylko umownym, ale też zmiennym w czasie.
I ta jego cecha winna być zastosowana w chwili obecnej.
O wartości pieniądza decyduje równowaga między podażą i między popytem. Brak tej równowagi oznacza destabilizację rynku, destabilizację państwa i destrukcję prawa. Przy niestabilnej walucie i przy niezadowoleniu społecznym bardzo łatwo o destabilizację poltyczną w państwie. Aby zatrzymać ten proces, społeczeństwo musi otrzymać możliwość zaspokojenia swoich potrzeb. Rozwiązaniem problemu jest właściwa polityka finansowa państwa.
Nie ma przeszkód, aby państwo wprowadziło do obiegu nowy pieniądz i nie musi zatrzymywać emisji pieniądza dotychczasowego. Wystarczy wymiana w stosunku 1:1 i gwarancja nowej waluty produktem przyjętym do Skarbu Państwa w zamian za zobowiązania wobec państwa. To państwo będzie regulować swoje zobowiązania przyjętym produktem, którego różnorodność będzie podstawą wartości nowej waluty.
Wystarczy tylko chcieć...
Inne tematy w dziale Rozmaitości
