1. media. Ale raczej nie TVN i wyborcza. To było 15 lat temu. Dziś to portale internetowe. Wszystkie tj. wściekły onet, wp i interia są skrajnie antypisowskie. To tam ludzie zaglądają i bezwiednie czytają o "wściekłym Dudzie", karakanie z Żoliborza, horrendalnych zarobkach Adamczyka. To one wyolbrzymią, zmarginalizują, wyszydzą co będą chciały i kto będzie chciał. To one wpływają na ciemne proniemieckie masy
2. Kasta sędziowska. Żadnych obowiązków, same przywileje. W imię tych przywilejów każdego zgnoją, skarzą wsadzą do więzięnia.
Jeśli kiedykolwiek PiS dojdzie do władzy, co będzie trudne (fałszerstwa jawne i ukryte, media itp.) to musi zdelegalzować TVN, zamknąć portale i pozamykać kaściaków. Ale czy to jest realne? Kaczyński ma prawie 75 lat, Morawiecki to miękiszon, a Ziobro to nie wiadomo co z nim będzie (życzę zdrowia). Poza tym front antypisowski to Niemcy, Unia i nawet USA (kretyn Brzeziński). Czarno to widzę.
