aktywnypodroznik aktywnypodroznik
164
BLOG

Rowerem z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej, Wadowic i gotyckie

aktywnypodroznik aktywnypodroznik Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Oto druga część naszej podkrakowskiej wyprawy! Najpierw przypomnimy jeszcze raz trasę:

Kraków → Kalwaria Zebrzydowska → Wadowice → Inwałd → Zator → Spytkowice → Skawina → Kraków Długość całej trasy: 122 km. Jeżeli zdecydujemy się na podmiejską kolejkę z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej i potem z powrotem z Ryczowa do Krakowa, pozostają tylko 52 km.

Jeżeli dysponujemy dodatkowymi godzinami czasu, z Wadowic, zamiast od razu do zamku w Zatorze, można udać się jeszcze po drodze do Inwałdu. Mieści się tam ciekawy Park Miniatur, ze zmniejszonymi o 25 razy najsłynniejszymi budowlami świata. Na uwagę zasługuje zwłaszcza watykańska Bazylika Św. Piotra w skali 1:15. Niedawno powstał tu także Park Dinozaurów. Do Inwałdu jedzie się również drogą krajową nr 52, jakieś 8 km z Wadowic.

Jeśli jednak się śpieszymy, odbijamy na północ, w krajową 28 i jedziemy wzdłuż rzeki Skawy do Zatoru jakieś 13 km. Miasto otrzymało prawa miejskie już w 1292 r. (Księstwo Zatorskie) i od początku swego istnienia był bardzo bogatą osadą, która rozwinęła się dzięki stawom rybnym i hodowli karpia. Najważniejszym zabytkiem w Zatorze jest gotycki zamek, pierwotnie otoczony potężnymi murami obronnymi, w XIX w. niestety przebudowany na neogotycki pałac. Po zwiedzaniu pałacu, można nieco odpocząć przechadzając się starą aleją lipową, obsadzoną ponad 300-ma prawie 200-letnimi drzewami. Wszystko to tak ładnie urządziła księżna Poniatowska, do której należało Księstwo Zatorskie, a która pochowana jest w miejscowym kościele gotyckim.

Aby było ciekawiej, do Krakowa wracamy inną drogą – krajową 44-ką. Przejeżdżamy przez Spytkowice (gdzie wyróżnia się oddział Archiwum Państwowego w Krakowie, mieszczące się w starym, gotycko-renesansowym zamku, który potem został przebudowany przez miejscowego biskupa krakowskiego na modłę barokową), Ryczów (z zabytkowym XIX-wiecznym dworem rodziny Piaseckich), Kanał Łączański i Skawinę. Kanał Łączański, który jest prawdziwą mekką krakowskich kajakarzy, ma 16 km długości i powstał w latach 50-tych ubiegłego wieku. Dzięki niemu można szybciej, łatwiej i zdecydowanie bezpieczniej opłynąć od południa bardzo meandrujący odcinek Wisły. Jeżeli czujemy się już bardzo zmęczeni podróżą, zawsze można po prostu wsiąść na którejś stacji w podmiejską kolejkę, która jedzie wzdłuż naszej powrotnej trasy Zator → Kraków.

Zobacz inne ciekawe miejsca w okolicy dawnej stolicy Polski - Jurę Krakowsko-Częstochowską, zamek w Ogrodzieńcu, Wieliczkęoraz szlak Orlich Gniazd!

Podróże to moja pasja!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości