Niedzielna szkółka rocka cz. II Ocean, Ctrl-alt-del i Fruhstuck

Na wrocławski rock zwróciłem uwagę gdzieś około roku 2000. To wtedy zaczęło być głośno o Fruhstucku (Śniadanko;) i Oceanie, potem jeszcze doszła trzecia kapela - Ctrl-Alt-Del (CAD). W latach 2000-2003 sporo jeździłem na ich koncerty i kupowałem płyty. Pamiętam nawet, że Gazeta Wyborcza określiła Fruhstuck jako nadzieję polskiego rocka. Zespoły te zwróciły moją uwagę swą świeżością i wreszcie to był czas nowego uderzenia rocka po erze techno w latach 90'. CAD do tej pory wydali jedną płytę - jakby spróbować ją określić kilkoma słowami to myślę, że będą to: rock, metal, industrial + samplowane wtyki. Drugą kapelą jest Śniadanko z ex-basistą legendarnego już zespołu No Longer Music (grają psycho punk theatre - jeszcze przyjdzie czas by o nich coś napisać :) Fruhstuck gra nieco spokojniej niż CAD choć teksty ich są pełne żarliwości i niepokoju. Trzecim bandem jest Ocean, który po sukcesie pierwszej płyty podpisał od razu kontrakt z Sony na 4 czy 5 kolejnych płyt. Pierwsza ich płyta to jedno wielkie łojenie w nie za szybkim tempie i teksty jak atomy włożone w życie. Pewnie jest jeszcze kilka zespołów wartych przywołania ale te trzy szczególnie mi się spodobały. Breslau chyba w tej chwili rządzi?!! ;)

Zapraszam! Lista tracków: 1.Ocean - Niekumacje 2.Ocean - Dzień dobry 3.CAD - Stepping stone 4.Fruhstuck - Wake Me Up 5.Ocean - Tobie 6.Ocean - Niecierpliwy dostaje mniej 7.Ocean - To wszystko czego chcesz Koniec. Kampramisa nie budieT.