box2008 box2008
8192
BLOG

Telefon prezydenta RP

box2008 box2008 Polityka Obserwuj notkę 0

 

Krótko, bo tu nie ma się nad czym rozwodzić. Ujawnione, przez Nasz Dziennik, informacje o wielokrotnym łączeniu się nieznanych osób na terenie FR z telefonu śp. prezydenta III RP, prof. Lecha Kaczyńskiego, po zagładzie samolotu, którym ten leciał do Smoleńska w dniu 10.04.2010 r., pokazują najdobitniej całkowity rozkład naszego państwa.
Władze III RP nie podjęły działań celem zabezpieczenia informacji i urządzeń teleinformatycznych znajdujących się na wyposażeniu kluczowych, z punktu widzenia obronności państwa, osób, w tym prezydenta – zwierzchnika sił zbrojnych. Tym samym umożliwiły one dostęp do ww. osobom niepowołanym z terenu FR. Już po fakcie, gdy trzykrotnie (wg Naszego Dziennika cytującego prokuraturę i ABW) wykonywano połączenia z ww. telefonu, odsłuchując pocztę głosową najważniejszej osoby w państwie, władze RP nie podjęły żadnych kroków celem wykrycia sprawców tego ewidentnego naruszenie tajemnicy państwowej.
Niewytłumaczalne, na pierwszy rzut oka, wystawienia na szwank żywotnych interesów państwa, przez jego wysokie władze, i to w sferze kluczowej jaką jest obronność i bezpieczeństwo, budzi najwyższe zdumienie.
Wniosek z powyższego wynika taki, że rząd PO, podległe mu służby oraz sprawujący obecnie funkcję prezydenta Bronisław Komorowski nie uznają konstytucyjnych władz Rzeczypospolitej w osobie zmarłego prof. Lecha Kaczyńskiego! Tym samym naruszenia przepisów prawa i norm wobec ww. traktują jako „sprawę prywatną” a nie wystąpienia przeciw państwu i jego organom. Postępowanie takie znajduje szersze potwierdzenie w zachowaniu ekipy PO-PSL wobec sprawy smoleńskiej.

Konkludując.
Zachowanie to pokazuje z jak głębokim problemem mamy w Polsce do czynienia. Warto tu zaznaczyć zupełnie „nową jakość”, jakiej nie było w przypadku poprzedników (Wałęsa i Kwaśniewski), którzy, choć krytykowani, uznawani jednak byli za głowy państwa polskiego de iure i de facto, nawet przez swoich oponentów i nikomu do głowy by nie przyszło, w sytuacji analogicznej, zachowanie jakiego dopuściły się władze z PO i Bronisław Komorowski względem Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego. Działania podjęte przez ww. stawiają pod znakiem zapytania istnienie instytucji państwa jako płaszczyzny służącej realizacji wspólnych interesów, narodowych. Ba, pokazują fakt braku świadomości istnienie takowych u jednej ze stron!

 

PS

W związku z polityką, jaką prowadzą właściciele Salonu24, polegającą na manipulowaniu czytelnikami forum po przez profilowanie tematów dyskusji, której celem jest wzmocnienie dezinformujących przekazów w tzw. mediach głównego nurtu (czego najczytelniejszym przykładem promowanie notek o zerowej wartości merytorycznej niosących za to ładunek kłamstwa, oraz tolerowanie mnożących się klonów i trolli), proszę czytelników o nie komentowanie moich wpisów zamieszczonych na S24. Chętnych, do komentowania, zapraszam na strony Niepoprawni.pl.

box2008
O mnie box2008

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka