Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa
1221
BLOG

Mój Post

Cezary Krysztopa Cezary Krysztopa Polityka Obserwuj notkę 33

   Dysponowałem kiedyś umiejętnością refleksji. Potrafiłem spędzić czas sam. Czas, który mogłem poświęcić na godzenie się z samym sobą, podejmowanie właściwych decyzji i rozmyślanie o sprawach istotnych. Dzięki tym czasem dłuższym, czasem krótszym chwilom mam wrażenie, że miałem lepiej poukładane w głowie.

  Dzisiaj niestety już mi się to nie zdarza. Oczywiście przede wszystkim dlatego, że jestem człowiekiem zajętym. Praca, rodzina, rysowanie, pisanie i sto innych rzeczy i spraw nie pozostawia niezbędnego na refleksję marginesu. Z tym, że to tylko część prawdy. Resztą jest fakt, że po prostu zatraciłem umiejętność zatrzymania tej korby. Nawet jeśli mam chwilę i mógłbym przystopować zawsze znajdę pretekst do tego,  żeby tego nie robić, jakaś nadzwyczaj pilną rzecz do zrobienia. Albo trzy rzeczy.

  Wczoraj mieliśmy Środę Popielcową, początek Wielkiego Postu, który to ma nas przygotować do odpowiedniego przeżycia Świąt Wielkiej Nocy. Nie wiem na ile kanonicznie to brzmi ale w tym roku Wielki Post przygotowuje nas również do dwóch ważnych wydarzeń. Beatyfikacji Jana Pawła II i rocznicy katastrofy smoleńskiej. Niechciałbym tego wszystkiego przeżyć byle jak, przejść mimo bądź spalać się w oparach nienawiści, która wręcz się wokół tych wydarzeń krystalizuje. Chcę to zrobić tak jak uważam to za właściwe a chwila refleksji dobrze mi zrobi również jako człowiekowi.

  Przygotowanie do Świąt Wielkiej Nocy podczas Wielkiego Postu to min. dobrowolna rezygnacja z jakiejś rozpraszajacej refleksję przyjemnosci. Zastanowiłem się więc nad tym z czego mógłbym zrezygnować i co mogłoby moją refleksję wspomóc. Wcześniejsze moje w tym zakresie przemyślenia i dzisiejsza poranna rozmowa z MarcinemKK skłoniły mnie do postanowienia rezygnacji z pisania na salonie24 przez jakiś czas. Kolejne wpisy stały się już dla mnie kompulsywnym odruchem a fakt, że najcześciej bijemy tu pianę przechodząc obok spraw ważnych pozostaje nie bez znaczenia.

  Pewne moje zobowiązania sprawiają, że okres tego mojego postu może trwać najwyżej do końca miesiąca. W tym czasie oczywiście będą publikowane rysunki wraz z promującymi je tekstami, zapewne pojawią się również sporadyczne komentarze. W kwietniu zaś powrócę w blasku nowego lakieru i nowych, świeżutkich pomysłów:). Do tego czasu zaś postaram się przemyśleć sprawy istotne. Nikogo do niczego nie namawiam ale uważam, że wszystkim nam dobrze by to zrobiło.

 

1

>>> Wypromuj również swoją stronę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Polityka