W weekend kroi mi się służbowy wyjazd. Od jutra kontakt z salonem pewne będę miał tylko za pośrednictwem komórki więc rysunek pozwólcie że opublikuję wczęsniej:) Ciągle odpoczywam od polityki ale od satyry dłużej już nie mogę;)
Jak wiadomo w pewnym wieku internat odkrywa się jako świat równie tajemniczy co nadzwyczaj bogaty i pociągający. Ręka do góry kogo nigdy nie intrygował i nie pociągał. No ale podobno najeżony jest również wieloma niebezpieczeństwami. Czy kiedykolwiek jednak jakiekolwiek zabezpiecznia powstrzymały jakiegokolwiek explorera?;)

Inne tematy w dziale Polityka