Podobno dziś o godzinie 11 ma wystartować portal Tomasza Lisa. Wiadomo o nim z grubsza tyle, że ma być podobny do innego portalu. Nic tak nie dodaje prestiżu atrakcyjnym reklamowo "targecie" jak modne okularki, fikuśny szaliczek i używanie amerykańskich (bo przecież nie angielskich) słownych wrzutek. W przypadku portalu Tomasza Lisa takim słownym abrakadabrem jest "hufinkton połst". Łaaał:)
I ja owszem sądzę, że inspiracją dla Tomasza Lisa jest rzeczywiście blogerski portal. Jednak nie ten hiperamerykański tylko nasz swojski salon24. No bo nie może tak być żeby w internecie pleniły się same faszystowskie inicjatywy niewiadomego pochodzenia. Czas na rozsądek, czas na obiektywizm, czas na profesjonalizm Tomasza Lisa;)
Czy to źle? Uważam, że nie, to dobrze. Konkurencja jest dobra, mobilizująca. Konkurencja może podnieść standardy i ożywić rynek. A i tak sądzę, że portal zbudowany na pieniądzach na dłuższą metę nie ma szans z portalem zbudowanym na entuzjazmie.
Inne tematy w dziale Polityka
