Braciamokwe Braciamokwe
191
BLOG

Czy wykorzystamy czas kupiony krwią Ukrainy?

Braciamokwe Braciamokwe Polityka Obserwuj notkę 1

Nasuwa mi się analogia dzisiejszej sytuacji do czasów pierwszych Piastów, kiedy to za plecami sukcesywnie przez Niemców ścieranych, zgniatanych, miażdżonych, wybijanych Słowian Połabskich zdążyło się ukształtować i okrzepnąć Państwo Polskie. Polacy zdążyli się zorganizować na tyle trwale, że pomimo różnych perturbacji, słabości dzielnicowej itp. - przetrwali.

Anglia czas kupiony naszą krwią w 39 roku dobrze wykorzystała budując swoje lotnictwo (i przejmując zasoby uciekających spod Hitlera wojsk tudzież nasze złoto) dzięki czemu skutecznie obroniła się przed inwazją niemiecką. Nasi tam walczyli, za wolność "naszą i Waszą", ale jak zwykle - wyszło na to, że tylko za "Waszą".

Teraz, chwała Bogu, nie mamy (z wyjątkiem Kaliningradu) granicy bezpośrednio z Rosją. I patrząc na to cynicznie - im dłużej walczy Ukraina tym dla nas lepiej, bo zagrożenie stosunkowo daleko. Ukraińcy - armia i "dobrowolcy" a także  cywilni mieszkańcy choćby szykujący się do obrony swoich miast (np. w Mariupolu) swoją krwią kupują czas dla nas. Czy jesteśmy w stanie ten czas wykorzystać?

Uwierzyć, że można odstraszyć Rosję, wymyśleć, jak to zrobić i to zrealizować?

 

Braciamokwe
O mnie Braciamokwe

Śpiew nad rzeką już rozbrzmiewa Puszczę biały kwiat oplata, Wawa-gęsi krzyczą w trzcinach, Orzeł prosto w słońce leci. Zmieńcie futra, bracia Mokwe, Wiatr z południa ciepło niesie. Uploaded with ImageShack.us

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka