Taką reklamę gdzieś mi zamieszczono.
I mam problem.
Chodzi o to, że chętnie wykorzystałbym te okazje, ale nie względem wszystkich kobiet.
Dlatego byłoby wskazane, tu sugestia dla biura reklamowego, aby dokładniej określili, które Panie mają być brane pod uwagę. Wtedy reklama trafiająca w target miałaby znacznie większą siłę oddziaływania.
No bo jak się zachować, gdy takiej Pani zaczyna się poruszać "jabłko Adama" przy przełykaniu? A jak taka Pani zechce akurat strajkować i oko podbije? I najgorsze: gdy "wdroży hasło lansowane przez Lempart? Na samą myśl drżenie przeszywa całe moje ciało od czubka głowy aż do końca ogona.
Komentarze