Pod koniec 2020 roku zamieściłem tekst: https://www.salon24.pl/u/brakszysz/1102070,przepowiednie-interpretacja-wlasna
Jak ocenić sytuację w perspektywie tamtych przewidywań i interpretacji?
Punktem odniesienia wynikających z przepowiedni jest Bliski Wschód, gdzie upatrywany jest początek zdarzeń związanych z zakończeniem cyklu rozwojowego i przemiany postaci świata.
Oceniając sytuację po 4,5 roku - mamy tego potwierdzenie, gdyż obecna wojna z Iranem nie ma szans na zakończenie, a raczej na eskalację, gdzie do walk będą włączane coraz to nowe kraje. To chyba oczywiste, gdyż brak agendy zakończenia sporu. Izrael jest za słaby i ma zbyt małe rezerwy. Z kolei Iran jest zbyt potężnym państwem i zbyt dumnym, by ulec naciskom o bandyckim charakterze.
Na marginesie - można tylko dziwić się, że z racji "zysku" w postaci kilkumiesięcznego opóźnienia programu umożliwiającego uzyskanie broni atomowej, rozpoczęto tak niebezpieczną batalię. Można sądzić, że cel jest zupełnie inny. Być może właśnie rozpętanie III WŚ.
Jak ma się to do przepowiedni?
Dokładnie je potwierdza. Istotna jest różnica w czasie. W tamtej notce wskazywałem, że początek takich działań może mieć miejsce najwcześniej w 2022, a tu jest 2025 i dopiero teraz proces się rozpoczął.
Zwrócę uwagę, że wojna na Ukrainie nie była tam traktowana jako "wyzwalacz" procesów. I to zdanie wydaje się mieć potwierdzenie sytuacyjne.
Na co warto jeszcze zwrócić uwagę?
Takimi czynnikami są
- uniezależnianie się Turcji od Zachodu, ale też Rosji,
- wzrost znaczenia Niemiec; postępujące zbrojenia,
- rosnące niepokoje społeczne w USA. Atak na Iran raczej nie przysparza zwolenników Trumpowi.
Uzupełnieniem jest europejski misz-masz. Chiny trzymają się na uboczu, ale można spodziewać się wzrastającego zaangażowania na BW.
W przepowiedniach sygnalizowane są ruchy skorupy ziemskiej, które znacząco wpłyną na przemiany. Tymczasem istnieje przepowiednia, że 5 lipca br. ma wystąpić trzęsienie podmorskie z olbrzymią falą tsunami, które dokona istotnych zniszczeń w Japonii. Zobaczymy, czy się spełni, ale jeśli tak, to z pewnością te ruchy skorupy ziemskiej przeniosą się też w inne regiony.
Czego spodziewać się w niedługim czasie?
Początku rozmów pokojowych które zostaną przerwane zamachem na któregoś z ważnych przywódców. Ma to mieć miejsce na BW, a skutkować kolejnym stopniem konfliktu - tym razem już starcie będzie bezpośrednie.
I tylko uwaga, że proces przemian ma "wewnętrzny" kalendarz, który nie jest powiązany z naszym postrzeganiem czasu. Czyli - jeszcze się trochę pomęczymy.
członek SKPB, instruktor PZN, sternik jachtowy. 3 dzieci - dorośli. "Zaliczyłem" samotnie wycieczkę przez Kazachstan, Kirgizję, Chiny (prowincje Sinkiang, Tybet _ Kailash Kora, Quinghai, Gansu). Ostatnio, czyli od kilkudziesięciu już lat, zajmuję się porównaniami systemów filozoficznych kształtujących cywilizacje. Bazą jest myśl Konecznego, ale znacznie odbiegam od tamtych zasad. Tej tematyce, ale z naciskiem na podstawy rzeczypospolitej tworzę portal www.poczetRP.pl
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości