Partisan gardening Partisan gardening
1683
BLOG

Europa po Sylwestrze odetchnęła z ulgą - są nowe zagrożenia

Partisan gardening Partisan gardening Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 82

   W przekształconych w fortece stolicach Europy, w otoczeniu policji i wojska noc sylwestrowa bawiących się na ulicach Europejczyków  przebiegła bezpiecznie.

   Wprawdzie w różnych miejscach Londynu zasztyletowanych zostało czterech młodych mężczyzn a w Liverpoolu spłonęło 1400 samochodów ale ataku terrorystycznego nie stwierdzono. Ogromne siły policyjne i wojskowe kontrolujące na ulicach Paryża dawały ludziom poczucie bezpieczeństwa. Tylko na przedmieściach  miasta skatowano parę policjantów wysłanych do lokalnej awantury na zabawie.

   Pod kolońską katedrą obstawa sił policyjnych musiała być zbyt przygnębiająca, bo sylwestrowiczom szybko odechciało się dłuższej zabawy. W Berlinie pod Bramą Brandenburską bawiono się nieźle, niewiele przypadków gwałtu i molestowania odnotowała policja. Na kilka godzin wyłączono ruch pociągów na dworcu głównym stolicy Niemiec z powodu jakiejś usterki, i być może dlatego nie dotarli ci, którzy chcieli zobaczyć jak w kulturze niemieckiej świętuje się Nowy Rok.

   W gorszej sytuacji natomiast znalazła się sama policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Jeszcze nie jest tak źle jak na przedmieściach niektórych szwedzkich czy francuskich miast ale doniesienia z Sylwestra o przemocy wobec funkcjonariuszy policji pokazują, że jesteśmy na najlepszej drodze do tergo, pisze Die Welt:

   „Zagrożona policja - zagrożenie dla naszego kraju” 

  "Doniesienia policyjne z Sylwestra w Niemczech dają nam wyobrażenie, że jesteśmy na dobrej drodze do wydarzeń podobnych do tych we Francji czy Szwecji. Berlińska straż pożarna mówi o "masowych atakach na służby ratunkowe i pojazdy ratownicze", niektórym grożono z broni palnej. Dzień wcześniej mężczyzna zaatakował policjantów w Berlinie petardami. Podobne było w Sylwestra w Bremie,  Stuttgarcie, Berlinie i Oberhausen gdy policja i strażacy zostali zaatakowani. Wielu zostało rannych.

W Lipsku kilkudziesięciu chuliganów rzucało fajerwerki, butelki i kamienie w kierunku policjantów. Również w Stuttgarcie były obrażenia, ponieważ policja i strażacy zostali unieruchomieni przez rzucane w ich kierunku rakiety.

  "Wszystko to jest częścią łańcucha ostatnich incydentów, spowodowanych przez wcześniejsze rutynowe kontrole lub aresztowania. Wielu krewnych zebrało się, aby zaatakować funkcjonariuszy policji. Każdy, kto uważa to wszystko za pojedyncze przypadki ... źle ocenia niebezpieczeństwo: kiedy monopol władzy państwa zanika, jeden z fundamentów naszej wspólnoty chwieje się - pisze gazeta.

  W Lipsku podczas zamieszek obrzucano policję petardami i kamieniami. W Bremie około 50 uczestników zamieszek rzucało fajerwerkami w  pracowników kolei i policjantów na stacji. Kilku mężczyzn zostało czasowo aresztowanych.

Stuttgarcie tuzin ludzi celowo wystrzelił rakiety w tłum, a także w policjantów, raniąc wiele osób. W drodze do pożarów i przy ich gaszeniu strażacy byli często obrzucani kamieniami, butelkami i racami. Trzech policjantów  musiało być leczonych w szpitalach. Podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.

Berlinie załodze karetki pogotowia grożono z bronią palną noworocznego poranka. W dzielnicy Lichtenrade strażak został ranny w twarz,  podobnie jego kolega w dzielnicy Charlottenburg. Straż pożarna podała liczbę ośmiu ataków na służby ratunkowe i 57 ataków na pojazdy ratunkowe, które miały poważne uszkodzenia mienia. W Berlinie rakieta fajerwerków trafiła w  boczne okno karetki pogotowia i eksplodowała z tyłu pojazdu. (informacja za Die Welt)

   W moim mieście na rynku odbyła się sylwestrowa zabawa. Był głośny koncert, huki, mnóstwo fajerwerków i konfetti wystrzeliwanych do nieba. Przybyło kilkadziesiąt tysięcy ludzi z butelkami szampana. Noc była ciepła więc wielu mieszkańców i turystów spacerowało wzdłuż rzeki i cieszyło się widokiem iluminacji miasta. Dwoje strażników miejskich przeszło obok. 

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo