bravo02 bravo02
186
BLOG

Kilka słów o WTA Madryd

bravo02 bravo02 Tenis Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Oczywiste jest że nie oglądałem wszystkich ważnych meczów z wyjątkiem meczów Igi świątek. Inne ważne zawodniczki tylko wyrywkowo. Widziałem jeszcze mecz Linette z Sabalenką, niestety przegrany, chociaż trzeba przyznać że grała rewelacyjnie dobrze, a Sabalenka w końcówce miała furę szczęścia/

Iga Świątek po 2 łatwych meczach, w których za bardzo się nie przemęczała wygrywając łatwo i wysoko, trafiła na dużą Brazylijkę dwóch nazwisk, kto by je zapamiętał. Haddad Maię. Nie obyło się bez kłopotów w 1 secie, prowadząc w gemach 4-1 przegrała go z kretesem. Fatalna gra Igi już się w innych meczach zdarzała i zdarzały się nieuzasadnione przestoje w grze, i fatalne porażki. ale tym razem Iga pokazała klasę, pozostałe dwa sety wygrała tak jak na mistrzynię przystało. Dobrze to rokuje w walce o finał turnieju w Madrycie.bo Iga ma chęć do gry, umiejętności i sporą kondycję, wszystko co konieczne żeby wygrać ten turniej.

Nie obyło się bez sensacji, dla mnie taką sensacją jest klęska Coco z Keys. Co prawda Keys potrafi grać w tenisa, ma dobrą technikę i jest uparta, ale Coco wydawała się z wyższej półki, jest szybka, też ma technikę i ma mięśnie, które mogą pozazdrościć inne zawodniczki z wyjątkiem Sabalenki. Nie oglądałem meczu do końca bo już widziałem wygraną Coco, a tu taka niespodzianka.

Widziałem też końcówkę meczu Sabalenki z Collins. Mecz był określany w onecie jako kosmiczny, no niestety, nie widziałem tej wyjątkowości tego meczu, Sabalenka serwowała jak maszyna wyrzucająca piłki z prędkością wcale nie kosmiczną, a Collins jakby przygasła. Szkoda bo na nią stawiałem, Nie obudził się w niej zew prerii, a może Karoliny Północnej, albo Florydy. Ma już mało czasu żeby dokonać wielkich rzeczy, ale będę jej kibicował choćby dlatego że ma taką smutną twarz, żeby zobaczyć jeszcze raz jej uśmiech..

Z pozostałych wielkich widziałem tylko trochę Rybakinę ale nie pamiętam z kim, widziałem Jabeur, z Ostapienko, ponoć "zmorą" Igi. Zmorą to może ona jest, hehe, ten mecz określiłem meczem wagi ciężkiej, Wygrała Ons.

Dzisiaj pozostałe ćwierćfinałowe mecze, może uda mi się jeszcze jakieś obejrzeć.

bravo02
O mnie bravo02

Hmm...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport