Brockley Sid Brockley Sid
353
BLOG

Dlaczego Joseph Conrad przewraca się w grobie?

Brockley Sid Brockley Sid Kultura Obserwuj notkę 2

 

Jak wieść gminna niesie lub bardziej jak niesie nowina z Tygodnika Powszechnego podczas Festiwalu Conrada odbędą się pokazy spektaklu Nasza Klasa Tadeusza Słobodzianka.
Joseph Conrad czyli Józef Konrad Korzeniowski był wyrazicielem tego co najwartościowsze w duszy człowieka. W utworach Conrada człowiek jest sam w obliczu świata, najpiękniejsze opowieści tego pisarza są relacją o walce człowieka z morzem. Jest on moralistą, głosicielem cnót zrodzonych z morza.
 Chociaż tworzył w języku angielskim, Polska przypomniała sobie o nim i pewnie dla uczczenia pamięci oraz twórczości mamy Festiwal Conrada. Tylko co w obliczu swojej twórczości, pomyślałby sobie ten artysta pióra gdyby dowiedział się że pod jego nazwiskiem odbędą się spektakle T. Słobodzianka Nasza Klasa? Przekazujące widzowi, że Polacy to naród podły a do zasad moralnych trzeba podchodzić z dowolnością. Pewnie przewraca się w grabie w swojej niemocy, która na polskiej ziemi ze wspaniałej twórczości czyni pokrakę, bazyliszka wszelkich zasad. Zatem czy o to chodzi twórcom festiwalu? Żeby być jak najdalej od prawdy, którą zawsze podążał Conrad i stworzone przez niego postaci? Trzeba stworzyć list, podpisać protest żeby organizatorzy Festiwalu Conrada zrozumieli antypolską istotę twórczości Słobodzianka.
Ale warto skupić się na cnotach które przedstawia w powieściach Conrad oraz w Naszej Klasie T. Słobodzianek. Conrad dostrzega że prawdziwym skarbem jest człowiek, pisał:
„Ci, którzy czytają moje książki, znają moje głębokie przeświadczenie, że świat doczesny opiera się na kilku bardzo prostych ideach, tak prostych, że muszą one być równie stare jak świat. Jedną z nich jest idea wierności”.
Czym są podstawowe cnoty w świecie Słobodzianka? Nasza Klasa to spektakl, który ma zachwycać przez profanowanie tego co stałe i ważne w życiu człowieka. I tak w pewnym momencie, kolega z ławy szkolnej staje się zimnym mordercą swojego rówieśnika. Rozbijającym jego głowę głazem, aż mózg pryska na koszulę. Okazuje się również że moralność nie ma znaczenia, kłamstwo i wina są najważniejsze. Kiedy dochodzi do pogromów Żydów, koledzy z tej samej klasy – Polacy- przychodzą do swojej koleżanki, Żydówki i gwałcą ją okrutnie. A czy istnieje odkupienie win. Tego nie można się spodziewać w przypadku spektaklu Nasza Klasa, bowiem podstawową wartością, odwróceniem Conradowskich cnót, jest fałsz i zakłamanie uprawiane aż do ostatniego aktu.
Conrad wierzył że świat rzeczy i tłum jest niestały, świat ludzki może być stały dzięki wierności, to znaczy dzięki przysiędze złożonej przed samym sobą, że nie opuści się grupy, z którą człowiek związał się dobrowolnie. Człowiek honoru jest to człowiek, na którego gdy raz da słowo, można liczyć aż do śmierci. Postaci  ze sztuki Słobodzianka mówią wprost nie ma honoru, nie ma cnót, istnieje tylko i wyłącznie pryzmat własnego ja, łgającego, obarczonego winą do końca swoich dni.
Conrad nie wierzył, aby człowiek układając sobie życie kierował się inteligencją. Ulubionym jego bohaterem jest kapitan Mac Whirr, człowiek milczący spokojny, pewny siebie, mający tylko tyle wyobraźni ile trzeba, by żyć z dnia na dzień. A jaka jest ulubiona postać T. Słobodzianka? To wielka trudność, ale wydaje się że jest to trup w szafie Polskości, który nazywa się wina za mord oraz fanatyczny antysemityzm.
Conrad napisał kiedyś, że pierwszą cnotą pisarza powinna być, absolutna lojalność, wobec własnych uczuć i doznań, nawet w samej gorączce tworzenia. Trzymać się dokładnie tego, co się widziało, czuło, słyszało. Mawiał: „wypełnić swój obowiązek najlepiej jak można, malować, co się widziało dokładnie, dbać o każde zdanie”.
A jaka jest lojalność postaci Naszej Klasy wobec historii, prawie żadna. To jedynie obsesyjne i pobieżne spojrzenie na złożoność stosunków polsko – żydowskich.
 
Zatem czy Festiwal Conrada przez pokazy Naszej Klasy ma w założeniu wyprowadzić z równowagi widza przez skrajne rozmijanie się z prawdą? Taki jest zamysł organizatorów tego przedsięwzięcia? Czy bardziej chodzi o to żeby skanalizować i sprowadzić do rynsztoka całą twórczość wielkiego pisarza?   
C.D.N
 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Kultura