Na stronach CNN, zamieszczono materiał o nowym talk – show robionym w telewizji afganistańskiej pod tytułem "Maska". Właściwie założeniem materiału było nie tyle przedstawienie tego co robi tamtejsza telewizja, ile ukazanie tragicznej sytuacji kobiet. "Maski" to nie tylko tytuł, ale również nakrycie twarzy, w którym występują kobiety uczestniczące w programie w obawie o swoje bezpieczeństwo. Ten wstrząsający materiał, przedstawia ich losy, które gwałcone, bite, sprzedawane, stanowią nierozerwalne tło wspólnoty muzułmańskiej.
„Miałam tyle marzeń o swoim życiu, ale wszystkie one zniknęły kiedy zobaczyłam jego” – mówi roztrzęsiona Saraya. „Powiedziałam ojcu, że nie chcę za niego wychodzić, na co on odparł, jesteś w takim wieku że jesteś gotowa na małżeństwo i to nie jest twoja decyzja tylko moja”.
Saraya potrzebowała trzech dni aby zrozumieć, że poślubiła szaleńca.
Część masek, w których występują kobiety jest błękitno- niebieska symbolizujący ciemiężone kobiety, pozostała połowa jest biała i symbolizuje niewinność.
W materiale CNN, autor wyjaśnia jedynie, że symbolika programu, oraz występowanie kobiet w maskach wynika z ich złożonej sytuacji. Należy dodać iż kobiety, które przemawiały by bez owych masek, czekała by rychła śmierć. Ale to wydaje się być normalne w krajach funkcjonujących na podstawie „umiarkowanego islamu”.
Wspomniana bohaterka Saraya w wieku 15 lat, została sprzedana przez swojego ojca, domniemanemu 58 letniemu gwałcicielowi. Saraya jest również przekonana, że podobny los spotka jej córki, a ona obawia się o swoje życie.
Inna kobieta Jasmine, występująca w materiale filmowym została sprzedana przez ojca za 1000 dolarów, kiedy miała 13 lat. Jest bita i gwałcona przez męża oraz jego rodzinę.
„Kiedy moje dziecko miało 4 lata – mówi Saraya, mój mąż przyprowadził jakieś kobiety do domu i je zgwałcił. Dziecko pytało, kim one są? Nie mogłam nic powiedzieć, byłam bita.”
W programie Maska występują również eksperci, oraz obrońcy praw człowiek, którzy twierdzą że takie działania są niezgodne z duchem Islamu. Jednak dane, które przeprowadziła pozarządowa organizacja WCLRF, wskazują iż 59 % małżeństw w Afganistanie, to małżeństwa z przymusu. Spośród tej liczby 30 % to związki zawierane przez ojców na zasadzie wymiany handlowej. A kolejne 17% to małżeństwa w których córki wydawane są jako rekompensata za przestępstwo albo inny akt agresji wobec mężczyzny.
Potwierdza to historia innej dziewczyny Mahdi, której brat zamordował członka pewnej rodziny, w ramach zadośćuczynienia 12 letnia dziewczynka została oddana rodzinie zamordowanego. Tortury i bicie były na porządku dziennym.
Inne tematy w dziale Kultura