Brockley Sid Brockley Sid
535
BLOG

Franciszek papież wierzących homoseksualistów

Brockley Sid Brockley Sid Kultura Obserwuj notkę 5
Abraham był niezwykle śmiałym człowiekiem, może dlatego że łączyła go z Bogiem niezwykła więź. Abraham gościł fizycznie Boga pod dębami Mamre. Otrzymał niespotykaną przychylność (Będę ci błogosławił i twoje imię rozsławię staniesz się błogosławieństwem Rdz 12, 2). Bratanek Abrahama Lot w swojej historii miał niecodzienny udział w ukazaniu czym jest grzech homoseksualizmu. Na Sodomę i Gomorę „rozległa się głośna skarga” (Rdz 18, 20), jako na miejsca wyjątkowego zepsucia grzechem. Abraham próbował targować się z Bogiem o ocalenie, tego miejsca chociażby ze względu na obecność w nim jego bratanka. Zresztą Lot był tam jedynym sprawiedliwym i w odróżnieniu od wszystkich mężczyzn nie uległ pokusie sodomicznej.
Punktem przesilenia przed zagładą, była wizyta złożona Lotowi przez dwóch mężczyzn (wysłanników anielskich Boga w postaci ludzkiej). Trzeba pamiętać że przed zniszczeniem Sodomy i Gomory Bóg obiecał ocalić sprawiedliwego, a aniołowie mając wypełnić polecenie Boże przyszli zabrać Lota wraz z rodziną.
Jurni mężczyźni, młodzi i starzy z Sodomy i Gomory  widząc gości przybyłych do domu Lota i nie mogąc oprzeć się swoim pożądliwościom otoczyli jego dom wywołali Lota i rzekli do niego: „Gdzie są ci ludzie, którzy przyszli do Ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić„(Rdz 19, 5). Przerażony i zdezorientowany Lot, natychmiast zamknął za sobą drzwi, wykrzykując jednocześnie: „Bracia moi proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku!”. W akcie  desperacji dodając: „Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie że wyprowadzę je do was, postąpcie z nimi jak wam się podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!”(Rdz 19, 7). Homoseksualiści zgromadzeni wokół jego domu, nie dawali jednak za wygraną krzycząc: „odejdź precz!”. Gwałtu na wysłannikach Bożych oczywiście nie było, bowiem atakujący i rozochoceni zwolennicy  spółkowania z mężczyznami, zostali porażeni ślepotą. Lot wraz z rodziną został zabrany a Sodoma i Gomora zniszczona do cna.
 
Na przestrzeni wieków Kościół Katolicki wypracował określoną doktrynę podejścia do homoseksualizmu widoczną w katechizmie. Przy okazji, pojawiła się również szeroko dyskutowana, wypowiedź papieża Franciszka, dotycząca homoseksualistów:
 
 
„Gej poszukujący Boga, który jest dobrej woli, kim ja jestem, by go sądzić? Katechizm Kościoła Katolickiego wyjaśnia to odpowiednio. Mówi, nie należy marginalizować tych osób, muszą one być włączone do społeczeństwa. Problemem nie jest orientacja homoseksualna. My musimy być jak bracia i siostry. Kwestią jest coś innego, problemem jest lobbing albo dla tej orientacji lub lobby politycznego lub masońskie lobby.”
 
 
 
 
 
 
 Skąd takie zamieszanie? Lewicujące ośrodki medialne w Polsce i na świecie zachłysnęły się od razu wycinkiem wypowiedzi pozbawiając ją całkowitego kontekstu oraz prawdziwego znaczenia.
 
Pojawiły się określenia: ”progresyjny, reakcyjny papież” „inny niż Benedykt XVI”. Wszystko jednak sprowadza się do twierdzenia, iż bycie sędzią cudzych grzechów, tutaj na ziemi, nie powinno być domeną ludzi, tym bardziej nie powinniśmy odsądzać od czci i wiary homoseksualistów. Każdy człowiek ma szansę na zbawienie, ma również wolną wolę, przez co bardzo często popada w grzech, zdarza się również że w ten sodomiczny. Jednak każdy grzech może być odpuszczony. Nie zmienia to ciężaru gatunkowego ani znaczenia grzechu. Podobnie jak pedofilia, czy donosicielstwo wśród księży.
 Papież Franciszek wyraźnie daje do zrozumienia że naszym zadaniem jest kochać bliźniego, stronić od niepotrzebnych osądów oraz wybaczać. Ten problem dostrzegał również poprzedni papież Banedykt XVI, który w wywiadzie udzielonym Peterowi Seewaldowi powiedział:
 
Nie jest tajemnicą, że wśród zakonników i księży są geje. Nawet niedawno wybuchł w Rzymie skandal z udziałem homoseksualnego księdza”  
 
Jak pokazuje przykład płynący z polskiego podwórka publicystycznego najłatwiej prawić jest moralitety z przywdzianym na tę okazję ornatem mędrca i wyroczni delfickiej. „Pedał to zło”, kościół Katolicki jest bez skazy, nakreślmy wyraźne normy, jak chcą jedni. Lub jak pragnie tego druga lobbująca na ich rzecz strona, homoseksualistom potrzebne jest specjalne ustawodawstwo oraz traktowanie. Mimo tak ogromnych rozbieżności w pojmowaniu zarówno grzechu jak i istoty homoseksualizmu, niezawodnie odpowiedzi  na dręczące pytania podsuwa Biblia.
 
 
 
Pierwszy list  świętego Pawła do Koryntian (Kor 6, 9-11) wyjaśnia:
 
 
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwiąźli, ani mężczyźni  współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. A  takimi byli niektórzy z was. Lecz zostaliście obmyci, uświęceni i usprawiedliwieni w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa i przez Ducha Boga naszego”
 
 
Zatem czy papież Franciszek jest również papieżem wierzących homoseksualistów? Odpowiedź jest nadzwyczaj klarowna i oczywista.
 
 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura