
...senne haikai...
Letnia, upalna noc...
***
Księżyc i gwiazdy
zawieszone na niebie
w letnim ogrodzie.
Otwartym oknem płyną
ku moim rozmyślaniom.
*
Niebiański durszlak
ukazuje już światło
wciąż tam trwające.
Widoczne moim oczom
wśród bezchmurnego nieba.
*
Powietrze gęste
od tajemniczych głosów
upalnej nocy.
Nawet liście bezsilnie
zwisają z gałęzi drzew.
*
Myśli leniwie
podążają ku niebu
tajemniczemu.
Czy aniołowie zechcą
zaprosić mnie na ich bal?.
*
Już usypiając
widzę pod powiekami
ogrody niebios.
Hurysy leją nektar
wprost do wonnych kielichów.
*
Muzyka niebios
transmitowana świerszczem
i cykadami.
Słyszę ją i wyczuwam
sennym marzeniem zmysłów.
*
Odpływam dalej;
w zupełny błogostan
wśród niebiańskich sfer.
Nie budźcie mnie już nigdy
do rzeczywistych światów...
*
Nerwowy samotnik spod znaku Wodnika...... Wczytując się w wypowiedzi wielkich ludzi, przedstawicieli świata kultury, czy też znakomitych i uznanych mężów stanu, czujemy pewien zastrzyk witalny na potrzeby doskonalenia swojej osobowości. Wysłuchując zaś wynurzeń Jarosława Kaczyńskiego mam obawy, aby jego małostkowość nie udzieliła się również nam - bronmus45
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości