Podejrzałam debatę przedstawicieli sztabów, sześciu kandydatów na urząd Prezydenta RP.
Sztabowiec Hołowni , to prawie wypisz wymaluj Kukiz sprzed pięciu lat; bezpartyjny, anty-systemowy, będzie łączył a nie dzielił, jednym słowem ideał.Mamy więc powtórkę z historii; zabrakło Kukiza, jest Hołownia.