Ciekawa sprawa, na którą zwrócił uwagę MKG na Forum Frondy. Na twitterze Pawła Piskorskiego pojawiły się bardzo dziwne wpisy. Delikatnie mówiąc - kompromitujące dla właściciela strony.
Jak działa twitter? Jest to coś w rodzaju minibloga, gdzie umieszczać można krótkie, hasłowe komunikaty. Do 7 kwietnia Paweł Piskorski umieszczał tam głównie linki, prowadzące do wpisów na swoim blogu, odnoszące się do kampanii wyborczej i jego problemów, związanych z odwieszonym śledztwem sprzed kilku lat. Jednak po tej dacie na twitterze Piskorskiego zapadła cisza, przerwana dopiero dzisiaj. I to raczej nie przez prawowitego właściciela komunikatora. Oto, co widnieje tam jako najnowsze wpisy:
# Świetny tekst o inwestowaniu w eurolas, polecam http://bit.ly/ckaIN3 about 1 hour ago via web
# Olechowski był przy Okrągłym Stole po właściwej stronie - rządowej. Wyznał, że przedtem poszedł się pomodlić do kościoła. Opłaciło się! about 1 hour ago via web
# Człowiek do wynajęcia. Kim jest Andrzej Olechowski? polecam http://bit.ly/aSWrhH about 1 hour ago via web
# "Wychowano mnie w duchu propaństwowym, zawsze w gotowości do współpracy z państwem polskim. Z takim państwem, jakie miałem" - cały Andrzej! about 1 hour ago via web
# Głosujcie na Olechowskiego, bo ma doświadczenie! W 1972 podjął współpracę w wywiadem PRL, dla którego pracował w UNCTAD w Genewie do 1978. about 1 hour ago via web
# Plan jest taki: sprzedaję kamienice, kupuję głosy Andrzejowi, przerzucamy je na Bronka, i PO mi darowuje odwołując gończe psy;) about 2 hours ago via web
# Ja naprawdę wygrałem 138 razy w kasynie. Jak bonie dydy! about 2 hours ago via web
# Paweł Piskorski: co ma na swoją obronę? Co naprawdę na niego jest?http://bit.ly/aFU0cL about 2 hours ago via web
# Czy polityk powinien mieć nieskazitelną opinię? http://bit.ly/8DGwd5 about 2 hours ago via web
# Polecam książkę "Andrzej Olechowski. Polski agent w Europie" http://bit.ly/aLt4dX #nokaut about 2 hours ago via web
Jak łatwo sprawdzić wszystkie podane wyżej linki zawierają informacje kompromitujące bądź dla samego Piskorskiego, bądź dla Andrzeja Olechowskiego. Nie wygląda to na "chwilę szczerości", a raczej na to, że ktoś włamał się na twittera Piskorskiego i próbuje go kompromitować, podszywając się pod niego. Piskorski i Olechowski nie są postaciami z mojej bajki, zaś informacje, umieszczane przez nieznanego hakera na twitterze PP są, wg mojej wiedzy, prawdziwe. Trudno jednak cieszyć się, gdy w politycznej walce ktoś posuwa się do bandytyzmu, bo tylko tak można określić to, co stało się ze stroną Piskorskiego. I ciekawe, czy na niej się skończy.
