Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy prawomocnie zamknął sprawę zażalenia szefa Komitetu Obrony przed Sektami Ryszarda Nowaka na decyzję o umorzeniu przez Prokuraturę Rejonową Kraków-Krowodrza dochodzenia w sprawie zdewastowania muralu z wizerunkiem Jana Pawła II na rogu alei Kijowskiej i ulicy Nawojki w Krakowie (pisałem tutaj o tym akcie wandalizmu kilkakrotnie).
Zadziwiające są dwa argumenty, których użył skład orzekający:
1) niewykrycie sprawców zniszczenia muralu Jana Pawła II jest winą społeczeństwa,
2) pomysł na ogłoszenie apelu do społeczeństwa o pomoc w ustaleniu sprawcy jest bezcelowe, ponieważ wg sądu wszyscy w Polsce odmówią pomocy.
Zawsze wydawało mi się, że język prawniczy jest bardzo precyzyjny i wyklucza wszelkie niejasności oraz niedopowiedzenia. Krakowski sąd przekonał mnie, że jestem w błędzie, skoro uzasadniając swoją decyzję odwołał się do bardzo ogólnego pojęcia, jakim jest „społeczeństwo” oraz zastosował zawsze budzący wątpliwości duży kwantyfikator („wszyscy w Polsce”).
Powyższy tekst pierwotnie ukazał się na stronie internetowej krakowskiego wydania „Gościa Niedzielnego”.
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka