Na miejscu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości robiłbym wszystko, aby spór o Trybunał Konstytucyjny trwał jak najdłużej i nieustannie zajmował uwagę mediów. W tym czasie można bowiem spokojnie przeprowadzić wiele istotnych zmian strukturalnych, programowych oraz personalnych, które normalnie wywołałyby ogromne, głównie negatywne zainteresowanie dziennikarzy.
Skoro zajmują się oni jednak niemal wyłącznie Trybunałem, PiS ma szeroko otwartą drogę na innych frontach walki o uzdrawianie państwa. Atak nieżyczliwych mediów został umiejętnie skierowany tylko w jednym kierunku.
filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka