Sowiniec Sowiniec
2081
BLOG

Dlaczego Austriacy nie chcą pomnika polskiego monarchy?

Sowiniec Sowiniec Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 145

                   Komitet Budowy Pomnika Króla Jana III Sobieskiego w Wiedniu wystosował list do burmistrza stolicy Austrii Ludwiga Michaela w związku z cofnięciem przezeń zgody na wzniesienie w tym mieście monumentu upamiętniającego odsiecz wiedeńską - poinformował „Dziennik Polski”.  

                 „Domagamy się niezwłocznego, ponownego wydania zgody na postawienie i odsłonięcie pomnika króla Jana III Sobieskiego na wiedeńskim Kahlenbergu, jak to zostało zatwierdzone w 2013 roku” - napisał przewodniczący Komitetu i członek Bractwa Kurkowego w Krakowie Piotr Zapart.    

                 Pomnik miał stanąć na przygotowanym już cokole 12 września ubiegłego roku, czyli 335 lat po zwycięskiej bitwie, w której wojskami antytureckiej koalicji dowodził z Kahlenbergu polski monarcha.   

               „Na razie jednak bryła brązu, wysoka na niemal 3 metry i szeroka na prawie 8 metrów, stoi na naczepie przed jedną z hal Gliwickich Zakładów Urządzeń Technicznych. Osoby zaangażowane w budowę pomnika twierdzą, że burmistrz Wiednia ulega naciskom frakcji skrajnie lewicowych, według których pomnik ma wydźwięk antyturecki. Władze kraju liczą się z tą mniejszością narodową, ponieważ w Austrii mieszka około pół miliona muzułmanów, z czego duża część to Turcy” - czytamy w gazecie.    

               Kamień węgielny został wmurowany 6 lat temu, w 330. rocznicę odsieczy. Zapart nie traci nadziei, że  samorząd Wiednia zgodzi się na postawienie pomnika i dlatego wystosował list do burmistrza. Starania Komitetu poparła Wspólnota Polskich Organizacji w Austrii Forum Polonii.   

             Doktor Katarzyna Kuras z Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego uważa, że niechęć części Austriaków do tego pomnika może wynikać z tendencji pomniejszania roli Jana III Sobieskiego w ocaleniu Wiednia przez turecką nawałą.    

            „- Chodzi m.in. o to, że dyskusyjny jest fakt czy Turcy stanowili wtedy aż tak wielkie zagrożenie dla chrześcijańskiej części Europy. To z kolei pozwala stawiać pytanie, czy rola Sobieskiego w tej walce była aż tak ważna dla losów kontynentu” - powiedziała w rozmowie z „DP”.    

             Jej zdaniem pomnik niewątpliwie powinien stanąć na wzgórzu Kahlenberg.   

            „- Po pierwsze na uznanie zasługuje odwaga Sobieskiego, który szybko ruszył z pomocą zagrożonemu Wiedniowi. Po drugie była to ostatnia tak ważna zwycięska bitwa Polaków przed rozbiorami. Jest to wydarzenie warte upamiętnienia” - dodała.   

              Łączny koszt budowy monumentu to około 1,2 miliona złotych. Środki finansowe pochodzą od firm i od osób prywatnych.   

             „Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że premier Mateusz Morawiecki osobiście zachęcał biznesmenów do dołożenia się do budowy. Ponoć szef rządu wsparł też projekt monumentu z własnej kieszeni” - napisał „Dziennik Polski”




Sowiniec
O mnie Sowiniec

filozof-fenomenolog, autor "Zarysu filozofii spotkania" i "Filozofów o godnym życiu", harcerz, publicysta prasy krajowej i polonijnej, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, były reprezentant prasowy pułkownika/generała Ryszarda Kuklińskiego w Polsce

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka