Stary Wyjadacz Stary Wyjadacz
590
BLOG

Smalczyk z jabłkami

Stary Wyjadacz Stary Wyjadacz Rozmaitości Obserwuj notkę 18

Cześć !

Doszła mnie wieść, że poza cebulką można przygotować smalec z dodatkiem jabłka. A że akurat przyniosłem do domu kolejną porcję słoninki, decyzja była krótka - próbujemy.

Tradycyjnie, słoninkę kroję nożem w malutkie kosteczki. Można ją mielić, ale wtedy skwarki nie mają tego smaku. Po wytopieniu (ok. 0,9 kg słoniny) czekamy na odpowiednie wytopienie się skwareczków i dodajemy - jedną dobno posiekaną cebulę oraz dużą część jabłka średniej wielkości.

cebulkę i jabłko dodajemy już po wytopieniu sie tłuszczu ze sloniny, bo inaczej mogłyby zwęglić się na amen. Warto pamiętać, że sól nie rozpuszcza się w tłuszczu, więc kompozycję opartą na cebulce można posolić. proponuję tutaj umiar, bo nie wszystkim odpowiada zbyt duża ilość soli. Jabłko dodajemy w postaci pokrojonej na bardzo drobne ścinki, albo też w kosteczkę, niekoniecznie najdrobniejszą.

Wyraźnie widać tę chwilę, kiedy kawałeczki jabłka zeszklą się podobnie, jak i cebulka. całość mieszamy skutecznie. Trzeba jednak uważać na pryskający tłuszcz, aby nie dać się oparzyć. Woda uchodząca z jabłka jeszcze w topieli tłuszczowej wnika w strukturę tkanki tłuszczowej pozostającej w skwareczkach. Jest to bardzo pozytywne uwodnienie skwarków, dzięki czemu ich smak staje się subtelnie delikatny a towarzysząca cebulka dodaje charakterystycznego smaku.

Po wytopieniu słoniny i dopieczeniu cząstek jabłka całość wlewamy do małych miseczek. Po wystygnięciu będzie to doskonałe smarowidło do kromki chleba. Wiele osób uważa, że smalec niejest zdrowy. Być może, ale zauważyłem, że porcja kanapkowa z masłem i byle czym nie daje tyle energii, ile podobna kromka smarowana smalcem.

 

Smalczyk z jabłkami

Foto ilustracyjne, http://milionsmakow.pl/Photos/gesi_smalec_ze_skwarkami/gesi_smalec_ze_skwarkami_-_01.jpg;850

A inne produkty wcale nie są takie zdrowe. tu mamy tradycyjnie przygotowaną porcję tłuszczu. Myślę, że jest to bardziej naturalne, aniżeli margaryna czy masło robione na podstawie śmietany w proszku.

Sądzę, że zachowanie umiaru ma sens a własna praca nad przygotowaniem posiłków według starych wzorów na pewno uwolni nas od wielu dolegliwości spowodowanych dietą z produktów spożywczych pochodzenia przemysłowego.

 

 

Lubię dobre jedzenie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości